Muzeum Polskie w szwajcarskim Rapperswilu, któremu grozi eksmisja z XIII-wiecznego zamku, wsparła finansowo krakowska spółka informatyczna Comarch SA. Firma zamierza też wspomóc placówkę w promocji pośród Polaków odwiedzających Szwajcarię.
Nasza współpraca i partnerstwo ma charakter bardziej długofalowy, będziemy się starać wspierać muzeum w Rapperswilu, także w zakresie promocji pośród Polaków w kraju oraz Polonii mieszkającej w państwach, gdzie Comarch prowadzi działalność biznesową
— powiedział PAP we wtorek prof. Janusz Filipiak, założyciel i prezes firmy Comarch. Zaznaczył, że spółka posiada swoje biuro handlowe w Szwajcarii.
Dodał, że w ramach współpracy krakowska firma sfinansowała już wystawę bursztynu, która rozpoczęła się w muzeum w Szwajcarii 6 maja i potrwa do końca października.
Dyrektorka placówki Anna Buchmann powiedziała, że „jest bardzo zadowolona ze wsparcia finansowego udzielonego przez działającą na arenie międzynarodowej i mającej silne zaplecze finansowe spółkę Comarch”.
„Wsparcie to jest wyrazem przywiązania firmy do wspólnej historii Polski i Szwajcarii” - podkreśliła.
Filipiak zwrócił uwagę na długoletnią tradycję i historię Polski w połączeniu z historyczną atmosferą panującą w zamku.
Polecam to szczególnie gościom odwiedzającym muzeum, pochodzącym ze Szwajcarii, krajów sąsiadujących, a w szczególności gościom z Polski
— zaznaczył.
Muzeum, które jest kontynuacją założonego w 1870 r. przez polskich emigrantów Polskiego Muzeum Narodowego, uważane jest za jedną z najciekawszych i najstarszych polskich placówek kulturalnych poza granicami kraju. Odegrało znaczącą rolę w życiu kulturalnym polskiej emigracji oraz działalności ruchu niepodległościowego.
Muzeum Polskie to jedna z najstarszych polskich placówek muzealnych, która w swoich zbiorach posiada bogatą kolekcję obrazów, medali, starych map, rzeźb i militariów nawiązujących do polskiej kultury i historii. Instytucja ma swą siedzibę w historycznym zamku Rapperswil nad Jeziorem Zuryskim, pochodzącym z XIII w.
Kontrowersje dotyczące obecności polskiego muzeum w XIII-wiecznym zamku w Rapperswilu datują się od 2008 r., gdy jedno z prywatnych zrzeszeń wystąpiło z inicjatywą przeniesienia na zamek miejskiego, szwajcarskiego muzeum. Pomysł ten poparł wydawca lokalnej gazety, na łamach której krytykowano obecność polskiej placówki na zamku. W obronę placówki zaangażowały się najwyższe władze polskie, środowiska twórcze i polonijne. W proteście przeciwko ewentualnej eksmisji muzeum opublikowało na swojej stronie internetowej petycję, którą poparło ponad 9 tys. osób i instytucji.
W tym samym roku na zlecenie Muzeum Historii Polski powstał, zrealizowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, film dokumentalny w reż. Bogdana Łoszewskiego pt. „Serce Polski - Rapperswil”. Przygotowany w dwóch wersjach językowych - polskiej i niemieckiej - 28-minutowy filmowy esej opowiada o polskiej emigracji w XIX w. i towarzyszącej jej idei wolności, o przyjaźni polsko-szwajcarskiej, o historii Muzeum Polskiego, w którym łączą się i zbiegają wszystkie wątki relacji polsko-szwajcarskich, stanowiąc - jak informuje MHP - „przystępną i ciekawą lekcję historii współczesnej Europy”.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/339019-brawo-krakowska-firma-comarch-sa-wsparla-finansowo-muzeum-polskie-w-szwajcarskim-rapperswilu