Dziś Dzień Flagi, ale nie zamieszczam, bo mi ją ONR obrzydził, podczas tych ostatnich przerażających marszy pod tymi flagami
— napisała na Facebooku Krystyna Janda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nacjonaliści kontra lewacy. Przez Warszawę przeszedł marsz Obozu Narodowo-Radykalnego
Aktorka, która dla „salonu” jest wzorem nowoczesnego patriotyzmu, ta sama, która płakała, że odbiera jej się prawo, by mogła występować pod biało-czerwoną flagą, więc wymyśliła, że przywita Tuska na dworcowym peronie, nagle… obrzydziła się polskiej flagi?!
CZYTAJ TAKŻE: Krystyna Janda bohaterką salonu. „Wyborcza” wysławia aktorkę: „Jej nowa scena jest ogromna, narodowa”
Janda wyjaśnia dalej, że to „prowokacja”, by „zaznaczyć problem”.
Wysyłam konwalie, uważane są w wielu krajach za kwiatki szczęścia, dobrych intencji i czystości. We Francji i Niemczech ludzie obdarowują się bukiecikami konwalii w początku maja, na szczęście. Wysyłam więc na szczęście. Wielu miłych niespodzianek, jak do mnie napisali przyjaciele z Francji
— dodała Janda.
Marna to „prowokacja”, trzeba przyznać. Nawet ironia we wpisie Jandy, którą podkreśliła dla – jak to sama określiła – „słabszych”, nie ratuje sytuacji. Po prostu takie zagrywki są niepoważne, zwłaszca dla kogoś, kto chciałby nazywać siebie patriotą.
CZYTAJ WIĘCEJ: Na granicy obłędu. Janda w haniebny sposób obraża premier Szydło: „To nie jest kobieta! To jest hybrydowa postać!”
ak/fb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/338064-marna-prowokacja-jandy-dzis-dzien-flagi-ale-nie-zamieszczam-bo-mi-ja-onr-obrzydzil
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.