Jaś Kapela został ukarany za szydzenie z naszego hymnu narodowego. Sąd w Wołominie nałożył karę na lewackiego performera, który sam siebie nazywa „poetą”.

W lipcu 2015 roku na portalu YouTube ukazał się film, na którym widzimy Jasia Kapelę w otoczeniu innych osób. Bohaterowie nagrania śpiewają przerobioną wersję hymnu narodowego. Kapela ze znajomymi namawiają uchodźców do przybycia do Polski. Przerobiony „Mazurek Dąbrowskiego” stał się w tej wersji Mazurkiem Kapeli.

Sąd Rejonowy w Wołominie skazał 12 kwietnia Jasia Kapelę na 1000 zł kary grzywny i zwrot kosztów sądowych. Sąd uznał, że Kapela naruszył przepisy ustawy o godle, barwach i hymnie.

Sam Kapela twierdzi, że jest prześladowany.

Skazywanie poetów za twórczość literacką jest absurdalne. Tak się działo chyba tylko w reżimach totalitarnych czy monarchiach absolutnych

—mówił po wyroku w rozmowie z „Wyborczą”.

Kapela zapowiedział odwołanie się od wyroku i żalił się:

Chciałem ten wiersz zamieścić w moim nowym tomiku. Teraz okazało się, że jest niezgodny z prawem, więc będę musiał się skonsultować z prawnikami

—zaznaczył i żalił się na prześladowania.

ann/wyborcza.pl