Później, podczas panelu dotyczącego nowoczesnej polityki prorodzinnej wiceminister rodziny Bartosz Marczuk mówił, że główne założenia programu „Rodzina 500 +” pozostaną bez zmian; najważniejsza jego kotwica - 500 zł na dziecko - się nie zmieni. Wiceminister mówił, że wiele badań pokazywało, iż Polacy chcą mieć dzieci, a ich mieli bardzo mało, bo obawiali się o przyszłość i bezpieczeństwo swojej rodziny.
Program Rodzina 500 + skierowany jest na redukcję tych lęków
— powiedział.
Przypomniał, że do 1 kwietnia MRPiPS ma przedstawić Radzie Ministrów podsumowanie działania programu. Jak mówił, resort chce w nim też zawrzeć przegląd usług kierowanych dla rodzin, m.in. tych, które są związane z opieką nad najmłodszym dzieckiem.
Według danych na koniec lutego 2017 r. wsparciem z „500 plus” objęto ponad 3,82 mln dzieci do lat 18; do ponad 2,57 mln rodzin trafiło 21 mld zł.
O tym, jak państwo powinno wspierać rodziny mówiła przewodnicząca Rady ds. Polityki Senioralnej, posłanka PiS prof. Józefa Hrynkiewicz. Według niej podstawową funkcją rodziny jest funkcja prokreacyjna i nikt w tym rodziny zastąpić nie może; oprócz tego rodzina pełni wiele innych funkcji - m.in. wychowawczą i opiekuńczą, w czym powinno ją wspierać państwo.
Nie możemy nikomu powiedzieć, ile, z kim i kiedy ma mieć dzieci, ale możemy mówić, co podmioty państwowe mogą dla rodziny zrobić, jak tworzyć dla nich dobre warunki
— mówiła.
Jej zdaniem, dobrze prowadzoną politykę rodzinną, program „500 plus” powinny wesprzeć działania na rynku pracy. W tym kontekście prof. Hrynkiewicz mówiła o odejściu od umów śmieciowych, lekceważenia pracowników, niskich zarobków; „od takiego przyzwyczajenia naszych pracodawców, którzy mają wrażenie, że w Polsce jest obfitość zasobów pracy”.
To się skończyło
— podkreśliła.
Dodała, że ważna jest również dobrze prowadzona polityka zdrowotna i bezpieczne warunki wychowania, które tworzą różne instytucje.
Efektem Kongresu - jak zapowiadają organizatorzy - mają być „postulaty dalszych rozwiązań prospołecznych oraz kierunków budowania potencjału polskich rodzin jako energii silnego narodu”.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Później, podczas panelu dotyczącego nowoczesnej polityki prorodzinnej wiceminister rodziny Bartosz Marczuk mówił, że główne założenia programu „Rodzina 500 +” pozostaną bez zmian; najważniejsza jego kotwica - 500 zł na dziecko - się nie zmieni. Wiceminister mówił, że wiele badań pokazywało, iż Polacy chcą mieć dzieci, a ich mieli bardzo mało, bo obawiali się o przyszłość i bezpieczeństwo swojej rodziny.
Program Rodzina 500 + skierowany jest na redukcję tych lęków
— powiedział.
Przypomniał, że do 1 kwietnia MRPiPS ma przedstawić Radzie Ministrów podsumowanie działania programu. Jak mówił, resort chce w nim też zawrzeć przegląd usług kierowanych dla rodzin, m.in. tych, które są związane z opieką nad najmłodszym dzieckiem.
Według danych na koniec lutego 2017 r. wsparciem z „500 plus” objęto ponad 3,82 mln dzieci do lat 18; do ponad 2,57 mln rodzin trafiło 21 mld zł.
O tym, jak państwo powinno wspierać rodziny mówiła przewodnicząca Rady ds. Polityki Senioralnej, posłanka PiS prof. Józefa Hrynkiewicz. Według niej podstawową funkcją rodziny jest funkcja prokreacyjna i nikt w tym rodziny zastąpić nie może; oprócz tego rodzina pełni wiele innych funkcji - m.in. wychowawczą i opiekuńczą, w czym powinno ją wspierać państwo.
Nie możemy nikomu powiedzieć, ile, z kim i kiedy ma mieć dzieci, ale możemy mówić, co podmioty państwowe mogą dla rodziny zrobić, jak tworzyć dla nich dobre warunki
— mówiła.
Jej zdaniem, dobrze prowadzoną politykę rodzinną, program „500 plus” powinny wesprzeć działania na rynku pracy. W tym kontekście prof. Hrynkiewicz mówiła o odejściu od umów śmieciowych, lekceważenia pracowników, niskich zarobków; „od takiego przyzwyczajenia naszych pracodawców, którzy mają wrażenie, że w Polsce jest obfitość zasobów pracy”.
To się skończyło
— podkreśliła.
Dodała, że ważna jest również dobrze prowadzona polityka zdrowotna i bezpieczne warunki wychowania, które tworzą różne instytucje.
Efektem Kongresu - jak zapowiadają organizatorzy - mają być „postulaty dalszych rozwiązań prospołecznych oraz kierunków budowania potencjału polskich rodzin jako energii silnego narodu”.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/332951-rodzina-energia-dla-polski-po-tym-haslem-na-stadionie-narodowym-odbyl-sie-narodowy-kongres-rodziny?strona=2