Poseł Ireneusz Raś z PO przypuścił atak na rząd i arogancko wypowiada się o nowym metropolicie krakowskim, którym został abp Marek Jędraszewski. W wywiadzie dla Radia Kraków mówił też, że przez politykę PiS dla UE Polska staje się dzieckiem specjalnej troski.

Nie chcielibyśmy by pewne schematy rodem z PRL powtarzały się w Polsce. Dziś rządzący wracają do pewnych instytucji, co często w nowelizacji ustaw widzimy

—powtarzał wymysły KOD-u.

13 grudnia, w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, Parlament Europejski znów będzie debatował o Polsce.

Nie mówię, że dobrze, że Parlament Europejski zajmuje się Polską. Polska nie powinna być dzieckiem specjalnej troski. To źle dla Polski. Ale jeżeli się zajmuje, to jest to efekt, że dziś rządzący nie komunikują się z partnerami Unii Europejskiej, szczególnie chodzi tu o Trybunał Konstytucyjny. Wszystkie ciała europejskie się wypowiedziały, że granice tutaj zostały przekroczone

—twierdzi poseł PO.

Raś twierdzi też, że debata nie jest wynikiem tego, że to posłowie opozycji z Nowoczesnej, zabiegali o taką decyzję Parlamentu Europejskiego i nie raz skarżyli się na swój kraj.

Parlament Europejski jest dość konsekwentny w śledzeniu pewnych praktyk demokratycznych bym powiedział w krajach Unii

—twierdzi.

Ireneusz Raś w rozmowie z Radiem Kraków deklaruje, że nie ma zamiaru wypowiadać posłuszeństwa władzy na ulicach 13 grudnia. Ale to nie znaczy, że nie będzie protestował.

Ulice to ostateczność. Robimy pewne przedsięwzięcia, pokazujemy swój sprzeciw dla pewnych działań

—mówił lakonicznie.

Raś kilka lat temu organizował rekolekcje dla polityków Platformy z kardynałem Dziwiszem. W tym roku takie rekolekcje nie są przewidywane.

Na pewno nie będzie ich z ks. kard. Dziwiszem. Kardynał idzie na emeryturę - tak chciał i tak wybrał. Trzeba to uszanować. To będzie jakieś doświadczenie dla nowego nominata, dla ks. arcybiskupa, który przyjeżdża na zupełnie inną diecezję, pierwszą w Polsce. To będzie też doświadczenie dla wszystkich nas, członków wspólnoty diecezjalnej.

Poseł PO nie pała zbytnią radością ze zmiany jaka nastąpiła w Krakowie. Bardzo ostrożnie, a nawet niechętnie wypowiada się o arcybiskupie Jędraszewskim, za to bardzo wychwala kard. Dziwisza.

Sam jestem ciekaw, jak to wypadnie. Chcę powiedzieć, że warto pamiętać o tym, co kardynał Dziwisz odchodzący dzisiaj zrobił. Żeby to pięknie podsumować. Że to on zbudował Łagiewniki, dokończył budowanie kultu miłosierdzia i kultu Jana Pawła II w Krakowie. Zbudował nową Częstochowę XXI wieku. To fantastyczna sprawa. Jak dołożę to do tego nowoczesne muzeum w Wadowicach, które też powstało z jego inspiracji… To jest naprawdę fantastyczna sprawa. To duchowość, która będzie Polaków budować i mam nadzieję jednoczyć. Skupi wokół jakichś wartości.

Na pytanie o wyzwania stojące przed arcybiskupem Jędraszewskim odpowiada zdawkowo i butnie.

Nie wiem, nie znam go. Będę się przyglądał. Czekamy na to co on powie. Bo to on tu przychodzi, a my tu jesteśmy.

ann/radiokraków.pl