Absurd! Francuscy artyści przejęci Teatrem Polskim we Wrocławiu. Piszą list do min. Glińskiego. Internauci: Błazenada, kto za tym stoi?

Nie do uwierzenia. Francuscy artyści postanowili wystosować apel o wycofanie się Cezarego Morawskiego ze stanowiska dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu. Internauci nie kryją oburzenia: „ Który Polak czy Polka wtrąca się w to, kto ma być dyrektorem teatru w Paryżu”?

Francuscy artyści są zadziwiająco przejęci tym, ze w Teatrze Polskim we Wrocławiu zmienił się dyrektor. Aktorka Juliette Binoche, reżyser Peter Brook oraz inne osoby związane z francuskim życiem kulturalnym protestują przeciw tej sytuacji, dlatego napisali list na stronie www.change.org, popularnym serwisie z petycjami.

„W ciągu ostatnich kilku tygodni los twórczości w Polsce uległ znacznej degradacji. Kontrowersyjna nominacja Cezarego Morawskiego na dyrektora Teatru Polskiego, który zastąpił Krzysztofa Mieszkowskiego, niepokoi nas w takim samym stopniu, jak zastanawia. Co chciały w ten sposób osiągnąć polskie władze, których głos przeważył w tej nominacji, odsuwając od kierowania Polskim człowieka, który w ciągu wielu lat zamienił tę scenę w centrum polskiego teatru?.

–czytamy.

List skierowany jest do marszałka województwa dolnośląskiego oraz do ministra kultury. Zaskakujące, że Francuzi, którzy mają problem z islamistami i zamachami terrorystycznymi, tak mocno przejmują się zmianą dyrektora w mieście, którego nazwy zapewne nie są w stanie wymówić. Zapewne też nie wiedzą, że Cezary Morawski, obecny dyrektor i aktor zastąpił na stanowisku dyrektora - Krzysztofa Mieszkowskiego, posła Nowoczesnej… Nie przeszkadza to jednak Francuzom wypisywać bzdur.

Jesteśmy przerażeni tą bezprecedensową sytuacją. Domagamy się od regionalnych i państwowych władz, żeby odstąpiły od tej nominacji i rozpoczęły nową procedurę wyboru dyrektora, na transparentnych zasadach, z poszanowaniem pracy twórców i ich wolności”.

Internauci są oburzeni i komentują:

Francuzi niech się zajmą swoim zamętem, jest czym.

Muzułmanie ostrzą noże na francuskie gardła, a ta głupia pisze coś o polskim teatrze.

Niech apeluje do swoich władz, by dzieciom z zespołem Downa wolno było się uśmiechać.

A co ich to ma obchodzić. Widać ze KOD działa.

To jest bezczelność tej Binoche i jej kolegów z Francji. Który Polak czy Polka wtrąca się w w to kto ma być dyrektorem teatru w Paryżu?

Jak oni się przejmują życiem teatru polskiego w Wrocławiu, błazenada chciałbym wiedzieć kto stoi za tym LISTEM.

ZOBACZ TEŻ:

Jeszcze aktorzy czy już działacze? Nie chcą grać w Teatrze Polskim, bo nie kieruje nim Krzysztof Mieszkowski

NASZ WYWIAD. Katarzyna Łaniewska o buncie w Teatrze Polskim: Pośród strajkujących aktorów może być inspirowana i opłacana grupa, która ma wprowadzić ferment