Prezydent Andrzej Duda był dziś w Gdyni na uroczystościach z okazji 98. rocznicy odtworzenia marynarki wojennej. Podniosłe obchody zostały zakłócone przez kodziarzy.
Grupka działaczy KOD krzyczała „Konstytucja” i „Marionetka”..
Chcemy przypomnieć prezydentowi o jego obowiązkach
—mówili zgromadzeni.
Zależy nam na tym, żeby urząd prezydenta RP odzyskał godność
—mówiła jedna z działaczek.
Kodziarze pokazali jak według nich ta godność wygląda. Trzymali transparenty z hasłami „Ken! całuski zostaw dla swojej Barbie”, „Niezłomny może torcika” i „Prezydentura przeminie, hańba zostanie, naród nie zapomni!!!”.
Zaprosiliśmy panią Dorotę Rabczewską, ale nie wiemy, czy przyjedzie
—szydzili działacze KOD.
Na widok nadjeżdżającej limuzyny prezydenckiej zaczęli gwizdać i skandować „Konstytucja”, „Marionetka” i „Niezawisłość Trybunału”.
Chwilę wcześniej kodziarze wygwizdali innych gości uroczystości: ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i abpa Sławoja Leszka Głódzia.
I tak po raz kolejny kodziarze bronili demokracji… przy okazji nie zauważając, że mogą bezpiecznie protestować, obrażać i mówić co tylko im ślina na język przyniesie. A swoją drogą ubywa ich w zastraszającym tempie.
ann/trojmiasto.wyborcza.pl/dziennikbaltycki.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/317386-coraz-bardziej-obsceniczne-i-kuriozalne-wystepy-kod-niezlomny-moze-torcika-i-koronkowe-majtki-na-transparencie-zdjecia