Rozdają uśmiechy, pracują w sklepie. Młodzi z zespołem Downa wychodzą do ludzi w centrum miasta. Zobacz reakcję. WIDEO

Rozdajemy uśmiechy - takimi słowami dwóch nastolatków z zespołem Downa, Łukasz i Krystian, zwracali się do przechodniów przed jedną ze szczecińskich galerii handlowych i rozdawali żółte lizaki. Z kolei Ania podaje warzywa, pakuje ciastka, wydaje resztę i sprzedaje bilety oraz mleko w osiedlowym sklepiku.

To kolejny film zrealizowany przez szczecińskie Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa „Iskierka”.

Radość i wzruszenie. Film o przyjaźni piłkarza Pogoni Szczecin i chłopaka z zespołem Downa robi furorę w internecie i nic dziwnego. WIDEO

Chłopcy rozdawali uśmiechy i pozytywną energię! Większy problem mieli skrępowani przechodnie, którzy nie wiedzieli jak reagować na spontaniczny prezent. Zachowanie chłopców obserwowały ich mamy, zaś reakcje zaskoczonych akcją ludzi rejestrowała ukryta kamera.

Na początku ich uśmiechów i lizaków nikt nie chciał, chłopców to jednak nie zrażało.

Szacunek, że tak dają sobie radę. To jest trochę inne, ale nie w złym sensie inne. Inne nie znaczy złe. Tutaj mamy kolegę, ma inny kolor skóry, ale jest świetnym kolegą. Jest w samorządzie szkolnym**

—mówili rówieśnicy nastolatków.

Inny pomysł Stowarzyszenia „Iskierka” to wideo ze sklepu, w którym pracowała 25-letnia Ania z zespołem Downa. Klienci sklepu byli mili dla dziewczyny, ale podchodzili do niej ostrożnie i nie zgodzili się pokazać swojej twarzy. Jeden z klientów zaproponował, że napisze petycję, żeby Ania mogła w sklepie pracować na stałe.

Chyba po prostu muszę jakiś sklep otworzyć i mamę moją tam wsadzić, żeby razem z Anką pracowały. Zarabiałyby pieniądze obie

—mówiła wzruszona mama Ani.

ann