Na półtora roku więzienia bez zawieszenia skazał we wtorek Sąd Okręgowy w Białymstoku b. komendanta wojewódzkiego milicji w tym mieście, oskarżonego o bezprawne internowania działaczy opozycji w stanie wojennym. Wyrok jest prawomocny. Sąd odwoławczy dokonał korekty zarzutów, a tym samym i kary łącznej dwóch lat więzienia, orzeczonej przez sąd pierwszej instancji.
Apelacje złożyły wszystkie strony. Obrona chciała uznania sprawy za przedawnioną lub uniewinnienia, IPN - utrzymania wyroku w mocy, a do tego podania orzeczenia do publicznej wiadomości, zaś oskarżyciele posiłkowi - przyznania im zadośćuczynienia finansowego, a jeden z nich - również kary surowszej.
Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej postawił 83-letniemu obecnie Sylwestrowi R. zarzuty związane z działaniami państwa komunistycznego wobec opozycji w grudniu 1981 r. Oskarżył go o to, że jako funkcjonariusz tego państwa - komendant wojewódzki Milicji Obywatelskiej w Białymstoku - „przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że bezprawnie pozbawił wolności członków ówczesnych związków zawodowych, m.in. NSZZ »Solidarność« i NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych”.
Według IPN, internowania miały miejsce na mocy przepisów o wprowadzeniu stanu wojennego, które - jak wynika z ustaleń historycznych i orzecznictwa sądowego - jeszcze wtedy nie obowiązywały, bo zostały opublikowane dopiero kilka dni po 13 grudnia 1981 r.
Jak podkreślał IPN, stanowiło to „poważne prześladowanie” z powodu przynależności pokrzywdzonych do tych związków zawodowych. W sumie chodziło o 55 czynów kwalifikowanych jako zbrodnie komunistyczne, będące jednocześnie zbrodniami przeciwko ludzkości.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/312294-15-roku-wiezienia-dla-bylego-komendanta-mo-bezprawnie-internowal-dzialaczy-opozycji-w-stanie-wojennym