Tak sobie wybrali, więc tak mają. Prezydent Słupska albo jest w podróży, albo udziela wywiadów i można go zobaczyć w telewizji. W mieście bywa rzadko, za rzadko - podkreślają radni miasta.

Jak wyliczył reporter Radia Gdańsk:

Biedroń od początku kadencji 7 miesięcy spędził w delegacjach służbowych. Prezydent Słupska dwa razy okrążył Ziemię. Oficjalnie przebyty w tym czasie dystans podczas służbowych wyjazdów to ponad 88 tysięcy kilometrów.

Dlaczego Robert Biedroń przemierza świat wzdłuż i wszerz? Bo, jak twierdzi, promuje miasto.

Jaki prezydent taka promocja miasta! Biedroń leci do Las Vegas reprezentować Słupsk na konferencji LGBT

O podróżach Biedronia coraz głośniej i coraz mniej przychylnie mówi się w mieście. Urzędnicy i radni wypowiadają się na ten temat zdawkowo, bo krytykowanie prezydenta miasta nie jest mile widziane.

Wystarczy spojrzeć na kalendarz prezydenta, żeby zobaczyć, że nie ma tygodnia żeby gdzieś nie wyjeżdżał. Ma łatkę podróżnika i tak rzeczywiście jest. Wolałabym żeby więcej czasu spędzał w mieście

—powiedziała w rozmowie z Radiem Gdańsk przewodnicząca rady miejskiej Beata Chrzanowska z Platformy Obywatelskiej.

Lista odwiedzonych przez Biedronia miejsc jest imponująca. To m.in.: Las Vegas, Paryż, Londyn, Strasburg, Bruksela, Oslo, Amsterdam, Oxford, Flensburg, Gruzja, Turcja, Kijów. Wyjazdów krajowych nawet nie ma co liczyć…

Trzeba jednak przyznać prezydentowi Słupska, że jeździ głównie na zaproszenia i na koszt organizatorów różnych imprez

—czytamy.

Jeździ, jak sam podkreśla, by promować Słupsk i zdobywać dla niego fundusze na rozwój. Co więc udało mu się wywalczyć? Prawie 10 milionów pomocy uzyskanej od poprzedniego rządu Ewy Kopacz.

To największy do tej pory sukces Biedronia. Gdyby było ich więcej, może w mieście nie pojawiałyby się takie głosy:

Szkoda czasu na takiego prezydenta. Dba o swój rozgłos tylko, a w najbiedniejszych dzielnicach podniósł czynsze, choinka mu się nie podoba, bo jest niewierzący. Co bym mu poradził? Żeby w końcu zrobił coś dla miasta, a nie dla siebie.

ann/radiogdansk.pl

TYLKO „wSklepiku.pl” możesz kupić najgorętszy gadżet sezonu!

Kubek lemingowy wPolityce.pl. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu. Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka!