Trasą od Nowego Światu do Placu Zamkowego w Warszawie przeszedł w sobotę Błękitny Marsz Pokoju. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób. Uczestnicy marszu trzymali transparenty z hasłem: „Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje”.
Sobotni marsz zorganizowało Stowarzyszenie Misji Pokojowych ONZ,ELSA Poland. AIESEC Polska oraz Ośrodek Informacji ONZ w Polsce. Poprowadzili go przedstawiciele organizatorów wraz z „rodziną ONZ” w Polsce i organizacjami pozarządowymi. Na czele marszu szli muzycy afrykańskiej grupy muzycznej Ricky Lion.
To drugi marsz w Warszawie. Na czele pierwszego, który także odbył się w Warszawie, stał Somalijczyk z polskim obywatelstwem, który miesiąc później został zamordowany w Somalii. To pokazuje jak ważne są sprawy walki z przemocą na świecie. To dotyczy nas wszystkich na co dzień
— powiedział PAP jeden z organizatorów akcji Piotr Kaczyński.
Jak dodał, „żyjemy w rzeczywistości zglobalizowanego świata, w którym odległość między różnymi obszarami tak bardzo się skurczyła, że widzimy migrantów w całej Europie”.
Trzeba im pomagać. Pytanie - czym jest pokój? Pokój w XXI wieku to nie jest tylko brak wojny. To działanie każdego z nas na rzecz zrównoważonego współżycia z ludźmi wokół nas. To oznacza ochronę środowiska, dbanie o czystość wody i powietrza, walkę z ubóstwem i wykluczeniem. Ten pokój jest strasznie skomplikowany i trudny. Wymaga aktywności i świadomości
— dodał.
Kilkadziesiąt osób przeszło stołecznym Traktem Królewskim, machając flagami Polski, ONZ i Unii Europejskiej. Trzymali także transparenty z hasłem: „Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje”. Duża część uczestników marszu założyła ubrania w błękitnym i niebieskim kolorze - to symbol Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Jak podkreślili organizatorzy, marsz odbywa się trzy dni po obchodach Międzynarodowego Dnia Pokoju, obchodzonego 21 września. Celem jest promowanie pokojowych i otwartych społeczeństw, sprzyjających zrównoważonemu rozwojowi, zapewnieniu wszystkim ludziom dostępu do wymiaru sprawiedliwości oraz budowaniu efektywnych i odpowiedzialnych instytucji na wszystkich szczeblach.
Błękitny Marsz Pokoju zakończył się na Placu Zamkowym. Uczestnicy, zgromadzeni pod kolumną Zygmunta wypuścili w niebo błękitne baloniki.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Trasą od Nowego Światu do Placu Zamkowego w Warszawie przeszedł w sobotę Błękitny Marsz Pokoju. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób. Uczestnicy marszu trzymali transparenty z hasłem: „Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje”.
Sobotni marsz zorganizowało Stowarzyszenie Misji Pokojowych ONZ,ELSA Poland. AIESEC Polska oraz Ośrodek Informacji ONZ w Polsce. Poprowadzili go przedstawiciele organizatorów wraz z „rodziną ONZ” w Polsce i organizacjami pozarządowymi. Na czele marszu szli muzycy afrykańskiej grupy muzycznej Ricky Lion.
To drugi marsz w Warszawie. Na czele pierwszego, który także odbył się w Warszawie, stał Somalijczyk z polskim obywatelstwem, który miesiąc później został zamordowany w Somalii. To pokazuje jak ważne są sprawy walki z przemocą na świecie. To dotyczy nas wszystkich na co dzień
— powiedział PAP jeden z organizatorów akcji Piotr Kaczyński.
Jak dodał, „żyjemy w rzeczywistości zglobalizowanego świata, w którym odległość między różnymi obszarami tak bardzo się skurczyła, że widzimy migrantów w całej Europie”.
Trzeba im pomagać. Pytanie - czym jest pokój? Pokój w XXI wieku to nie jest tylko brak wojny. To działanie każdego z nas na rzecz zrównoważonego współżycia z ludźmi wokół nas. To oznacza ochronę środowiska, dbanie o czystość wody i powietrza, walkę z ubóstwem i wykluczeniem. Ten pokój jest strasznie skomplikowany i trudny. Wymaga aktywności i świadomości
— dodał.
Kilkadziesiąt osób przeszło stołecznym Traktem Królewskim, machając flagami Polski, ONZ i Unii Europejskiej. Trzymali także transparenty z hasłem: „Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje”. Duża część uczestników marszu założyła ubrania w błękitnym i niebieskim kolorze - to symbol Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Jak podkreślili organizatorzy, marsz odbywa się trzy dni po obchodach Międzynarodowego Dnia Pokoju, obchodzonego 21 września. Celem jest promowanie pokojowych i otwartych społeczeństw, sprzyjających zrównoważonemu rozwojowi, zapewnieniu wszystkim ludziom dostępu do wymiaru sprawiedliwości oraz budowaniu efektywnych i odpowiedzialnych instytucji na wszystkich szczeblach.
Błękitny Marsz Pokoju zakończył się na Placu Zamkowym. Uczestnicy, zgromadzeni pod kolumną Zygmunta wypuścili w niebo błękitne baloniki.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/309541-pokoj-sprawiedliwosc-i-silne-instytucje-pod-tym-haslem-przeszedl-w-warszawie-blekitny-marsz-pokoju