Prof. Chazan: "Całkowita ochrona ludzkiego życia uchroni sumienia przed grzechem dzieciobójstwa"

fot. wPolityce.pl/razem.tv
fot. wPolityce.pl/razem.tv

Całkowita ochrona ludzkiego życia jest bardzo potrzebna. Nie łączy się z żadnym zagrożeniem dla zdrowia i życia matek. Przeciwnie, doprowadzi do pełnego uznania godności ich macierzyństwa, uchroni ich sumienia przed grzechem dzieciobójstwa. Uchroni sumienia lekarzy, a pielęgniarek i położnych nikt już nie będzie zmuszał do roli sędziego czy kata pod groźbą zwolnienia z pracy - podkreśla w rozmowie z portalem stopaborcji.pl  prof. Bogdan Chazan.

Lekarz zaznacza, że inicjatywa obywatelska i projekt ustawy o całkowitej ochronie życia zwiększa świadomość i wrażliwość nie tylko obywateli, ale też posłów na los ponad tysiąca dzieci zabijanych przed urodzeniem każdego roku w Polsce.

Zabijane są głównie dzieci chore, te, które w największym stopniu powinny liczyć na naszą pomoc i współczucie

—mówi prof. Chazan.

Były dyrektor warszawskiego Szpitala Świętej Rodziny w rozmowie z portalem stopaborcji.pl zaznacza, że skoro zabicie dziecka przez matkę wiąże się z odpowiedzialnością moralną, w ślad za nią winna pójść także odpowiedzialność karna.

Uważam, że pozostawienie na boku odpowiedzialności prawnej jest nielogiczne, niesprawiedliwe, niewychowawcze. Tym bardziej, że w obecnie 70 % aborcji wykonywanych w Europie to aborcje farmakologiczne, gdzie matka sama połyka dwie śmiercionośne tabletki. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę możliwość nacisku, szantażu wobec niej, dlatego projekt ustawy przewiduje możliwość zmniejszenia kary lub odstąpienia od jej wymierzenia

—wyjaśnia.

Niestety, zwolennicy dopuszczalności aborcji, także na żądanie, wychodzą z założenia, że życie dziecka jest niczym wobec przyzwolenia na wolną miłość bez odpowiedzialności. W końcu przecież chodzi w wysoką stawkę. O przykazanie Boże „Nie będziesz zabijał!”

—podkreśla profesor Bogdan Chazan, współinicjator nowelizacji ustawy aborcyjnej.

ann/stopaborcji.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.