Dziś, w środę 22 czerwca o godzinie 18 tej, w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, odbędzie się spotkanie z Przemysławem Wojciechowskim, dziennikarzem śledczym, autorem książki „ Spowiedź życia”.

Książka „Spowiedź życia”, to owoc wielomiesięcznych rozmów z pułkownikiem służb specjalnych Piotrem Wrońskim, które autor odbył na przełomie ostatnich trzech lat. . Rozmowy te zostały spisane w taki sposób, aby wiernie oddać sposób myślenia i charakter pułkownika wywiadu, który swoją karierę w służbach specjalnych rozpoczynał w 1985 roku. „Spowiedź życia” to książka opisująca jego drogę zawodową, odsłaniając przy okazji wiele tajemnic PRL – owskich służb specjalnych, ich metodologię pracy, rozległe sieci agentury, także wśród ścisłego kierownictwa solidarnościowej opozycji lat osiemdziesiątych .

Nie jest to w zamyśle książka sensacyjna, mimo, że niektóre zawarte w niej wątki prawdopodobnie takimi są. Nie jest to także książka dla wszystkich, autor nie starał się bowiem odcedzić z tekstu wszystkich trudnych terminów i zawiłości związanych ze służbami specjalnymi, tak , aby stworzyć formę strawną dla wszystkich, także laików. To opowieść człowieka o jego życiu, wyborach, ścieżkach, które doprowadziły go w takie a nie inne miejsca, często być może nieoczekiwanie dla niego samego. To wreszcie opowieść o fundamencie PRL – u, Służbie Bezpieczeństwa MSW, jej sile, bezwzględności i zepsuciu.

Czy Wroński mówi prawdę? Czy mówi o wszystkim? Czy nie umniejsza swojej roli? Być może nigdy się nie dowiemy. Dlaczego więc oddawać mu łamy gazet, poświęcać stronice książek ? Ponieważ pułkownik Piotr Wroński mówi o rzeczach istotnych, których nie można pomijać milczeniem. Mówiąc o sobie, relacjach władzy z solidarnościową opozycją, mówi o prawdzie tamtych czasów. Opisując siebie zanurzonego w mętnej rzeczywistości, opisuje także innych, również tych, którzy dziś zapierają się siebie. Wroński rzuca światło tam, gdzie wciąż chowają się upiory, otwiera drzwi, o których istnieniu wielu chciałoby zapomnieć, przypomina fakty, które nie pasują do oficjalnych biografii.
Właśnie dla tego powstałą „Spowiedź życia”. Powstała, bo autor i wydawca mają przeświadczenie, że na końcu zawsze chodzi o prawdę, a tej, jak wiadomo często trzeba pomóc.