Takie cuda! Córka Ewy Kopacz dostała się na specjalizację mimo kiepskiego wyniku egzaminu

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Córka byłej premier - Katarzyna Kopacz rozpoczęła specjalizację lekarską w trybie rezydentury, mimo że zdała egzamin z 11. wynikiem – informuje serwis tvp.info.

Według informacji portalu, było to możliwe dzięki odwołaniu się do Ministra Zdrowia, którym wówczas była jej matka.

Nie ona jedna się dostała z odwołania

—wyjaśniała w rozmowie z  tvp.info Ewa Kopacz.

Katarzyna Kopacz rozpoczęła specjalizację w gdańskim Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w 2009 roku. Jak opisuje tvp.info, rok wcześniej dla sesji jesiennej z położnictwa i ginekologii Ministerstwo Zdrowia przyznało woj. pomorskiemu zaledwie pięć miejsc rezydenckich. Do egzaminu umożliwiającego rozpoczęcie specjalizacji w tym trybie w Gdańsku przystąpiło 19 osób. Wśród nich Katarzyna Kopacz.

Dlaczego tak ciężko dostać się na rezydenturę?

Tryb rezydencki jest najbardziej pożądany przez młodych lekarzy. Tylko on zapewnia zatrudnienie i pensję w wysokości ponad 3,2 tys. zł. Płaci za to budżet państwa. Poza tym szpital, który zatrudnia w ten sposób młodego lekarza, musi mu umożliwić wyjazdy na kursy zawodowe. Osoby robiące specjalizację w trybie pozaredynckim nie mogą liczyć na takie przywileje

—wyjaśnia serwis.

Córka ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz zajęła 11. miejsce, ale i tak dostała się na rezydenturę, ponieważ napisała odwołanie do Ministerstwa Zdrowia.

Pięć pierwszych osób dostało się na specjalizację w ramach przyznanego przez Ministerstwo Zdrowia limitu rezydentur. Kolejne cztery z odwołania. Katarzyna Kopacz miała spośród nich najgorszy wynik. Dwie osoby, które miały lepszy wynik od córki byłej premier, nie złożyły odwołania

—wyjaśnia tvp.info.

Co takiego się stało, że Ministerstwu Zdrowia przyznało wówczas aż cztery dodatkowe miejsca woj. pomorskim na ginekologię i położnictwo?

Proszę się tutaj niczego nieuczciwego nie doszukiwać. Nie zdała źle tego egzaminu i miała prawo się odwołać, jak każdy

—wyjaśnia Ewa Kopacz i podkreśla, że nie interweniowała w sprawie córki.

ann/tvp.info


TYLKO „wSklepiku.pl” możesz kupić najgorętszy gadżet sezonu! Kubek lemingowy wPolityce.pl. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu. Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.