Demonstrujący wznosili hasła: „stop bezprawiu bankowemu!”, „widziały gały, co wciskały!”, „złodzieje”. Na transparentach widniało m.in. „mamy dość”, „dość bankowego niewolnictwa”, „banki państwo w państwie”, „uwaga bankowa trucizna”, „prezydenckie obiecałeś”.
W sobotę rano, jeszcze przed manifestacją zorganizowaną przez SBB, przed siedzibą PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie zebrała się grupa około 30 działaczy innego ze stowarzyszeń wspierających frankowiczów, „Lichfa”. Tam również przywieziona została trumna z napisem „stop banksterom” i drewniana szubienica z symbolicznie „powieszonym” frankiem szwajcarskim.
Od roku non stop mamią nas różnymi ustawami - co jakiś czas pokazują nam nowe propozycje. My nie jesteśmy za tym, my chcemy radykalnych zmian w prawie bankowym, przede wszystkim uczyć kultury bankowości
—mówił jeden z demonstrujących.
Według niego, frank powinien kosztować 1,5 złotego. „Chcemy franków po złoty pięćdziesiąt, chcemy prawa i sprawiedliwości” - wzywał działacz „Lichfy”. Zgromadzeni skandowali hasła: „Jarosław, franka zbaw”, „My żądamy dobrej zmiany, kursu franka do wymiany”.
Zespół ekspertów Kancelarii Prezydenta w przedstawionych we wtorek założeniach ustawy dot. frankowiczów zarekomendował m.in. takie rozwiązania: zwrot części spreadów, cztery warianty „kursu sprawiedliwego” - do wyboru przez kredytobiorcę, przewalutowanie kredytu po obecnym kursie, a nawet zwrot nieruchomości.
lw, PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Demonstrujący wznosili hasła: „stop bezprawiu bankowemu!”, „widziały gały, co wciskały!”, „złodzieje”. Na transparentach widniało m.in. „mamy dość”, „dość bankowego niewolnictwa”, „banki państwo w państwie”, „uwaga bankowa trucizna”, „prezydenckie obiecałeś”.
W sobotę rano, jeszcze przed manifestacją zorganizowaną przez SBB, przed siedzibą PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie zebrała się grupa około 30 działaczy innego ze stowarzyszeń wspierających frankowiczów, „Lichfa”. Tam również przywieziona została trumna z napisem „stop banksterom” i drewniana szubienica z symbolicznie „powieszonym” frankiem szwajcarskim.
Od roku non stop mamią nas różnymi ustawami - co jakiś czas pokazują nam nowe propozycje. My nie jesteśmy za tym, my chcemy radykalnych zmian w prawie bankowym, przede wszystkim uczyć kultury bankowości
—mówił jeden z demonstrujących.
Według niego, frank powinien kosztować 1,5 złotego. „Chcemy franków po złoty pięćdziesiąt, chcemy prawa i sprawiedliwości” - wzywał działacz „Lichfy”. Zgromadzeni skandowali hasła: „Jarosław, franka zbaw”, „My żądamy dobrej zmiany, kursu franka do wymiany”.
Zespół ekspertów Kancelarii Prezydenta w przedstawionych we wtorek założeniach ustawy dot. frankowiczów zarekomendował m.in. takie rozwiązania: zwrot części spreadów, cztery warianty „kursu sprawiedliwego” - do wyboru przez kredytobiorcę, przewalutowanie kredytu po obecnym kursie, a nawet zwrot nieruchomości.
lw, PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/296293-frankowicze-na-ulicach-warszawy-mamy-dosc-na-transparentach-szubienice-z-frankiem-szwajcarskim-zobacz-zdjecia?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.