Marsz KOD: stadnie i fajnie. To jest groźba "chłosty śmiechu", jak to ujął niegdyś Zbigniew Herbert...

arcana/PAP/Jakub Kamiński
arcana/PAP/Jakub Kamiński

Ów argument, nakazujący podążyć za stadem bezwarunkowo i bezrefleksyjnie (bo nie trzeba tutaj myśleć, trzeba tylko dogonić tył pochodu tych, którzy „myślą fajnie”), brzmi jeszcze mocniej, kiedy opatruje go jego autor groźbą: „byłoby głupio”. To jest groźba „obciachu”, groźba „chłosty śmiechu”, jak to ujął niegdyś Zbigniew Herbert. Nie pójdziesz za kolumną „fajnych” – wypadniesz „głupio”, wyśmieją cię. Zostaniesz –„nie fajnym”. A czyż może się przydarzyć coś gorszego? Rozdawcy wyroków środowiskowej fatwy mogą śmiertelnie zawstydzić niekarnego, opieszałego kandydata do środowiska „fajnych”. Trzeba się spieszyć, usprawiedliwić nieobecności („chyba tylko na jednym marszu nie byłem”).

Straszny, przygnębiający upadek godności człowieka myślącego. Nie tracę jednak nadziei, że można się podnieść. I tego serdecznie życzę tym, którzy upadają w marszu.


Najnowsza publikacja prof. Andrzeja Nowaka! „Historia i Polityka”.

Niezbędna lektura dla każdego, kto choć trochę myśli patriotycznie i prezentuje postawę obywatelską! Książka do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!

« poprzednia strona
12

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.