Bronią Polski pod gwiaździstą flagą i ogłaszają, że nie wyjdą z Europy. A kto im każe wychodzić? Absurdalny protest artystów

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Celebrytom, artystom, sportowcom najlepiej protestuje się i żali na zmianę ekipy rządzącej w „Gazecie Wyborczej”. M.in. Opania, Wodecki, Ostaszewska, Kozakiewicz i Brodka powtarzają slogany KOD i deklarują, że nie wyjdą z Europy. Szkoda, że nie zauważyli, że nikt im wychodzić nie każe.

Wspólna, otwarta Europa to dla mnie sprawa normalna i oczywista, mój dom. Nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Powrót do tego, co już raz przerobiliśmy?

—podkreśla Zbigniew Wodecki .

Muzyk boi się, że wyjście z UE spowodowałoby, że nasz kraj musiałby oddać autostrady, odnowione budynki i dworce sfinansowane ze środków unijnych.

Dzięki Europie zrobiliśmy kolosalny krok do przodu i nie mam zamiaru się cofać

—dodaje.

Władysław Kozakiewicz z kolei uważa, że dzięki Unii Europejskiej zostaliśmy częścią demokratycznego świata.

Może niechęć pewnej części społeczeństwa do Unii Europejskiej wynika z tego, że źle pojmuje demokrację?

—zastanawia się były sportowiec mieszkający w Niemczech.

Maja Ostaszewska w panicznym lęku przed PiS, o którym opowiadała w rozmowie z Tomaszem Lisem, w Wyborczej mówi o swoim emocjonalnym przywiązaniu do Unii.

Dla mnie życie w Europie - nie jakiejś abstrakcyjnej, tylko w strukturach Unii Europejskiej - ma także wymiar emocjonalny. Czuję się częścią Europy, czuję się za Europę odpowiedzialna. Tak zwane europejskie wartości związane z prawami człowieka i obywatela, z prawem do wolności i różnorodności - to właśnie moje wartości

—mówi.

Wyjątkowo oderwany od rzeczywistości jest Marian Opania, któremu współczesna Polska przypomina czasy realnego socjalizmu i ubeckie represje wobec jego rodziny.

Chcę żyć w Europie, nie w bloku wschodnim, a teraźniejszość pcha nas niebezpieczne w pobliże stepów Eurazji. Razem z Węgrami, Czechami, Słowacją zmierzamy ku czemuś, co zbyt dobrze pamiętam - ku zależności od imperium rosyjskiego. Razem z Wielką Brytanią i tymi krajami rozwalamy Unię

—mówi.

Polska zawsze była częścią Europy i nigdy nie odwracała się do niej plecami. Trudna historia naszego kraju pokazuje jak bardzo Polacy są przywiązani do wartości, które ukonstytuowały Europę. Szkoda, że nasi artyści powtarzają tylko komunały KOD, a nie zastanawiają się nad tym ile w nich manipulacji i straszenia wyimaginowanym zagrożeniem.

ann/”Gazeta Wyborcza”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.