NIK uspokaja: Funkcjonariusze polskich służb są wyposażeni w odpowiednią ilość broni palnej

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. flickr
fot. flickr

Funkcjonariusze służb są wyposażeni w odpowiednią ilość broni palnej, we wszystkich formacjach użycie broni palnej było traktowane jako ostateczność, a liczba nieprawidłowości z tym związanych była minimalna - wynika z raportu NIK o wykorzystaniu i dostępie do broni.

NIK zwróciła jednocześnie uwagę, że szkolenie strzeleckie wciąż nie gwarantuje odpowiedniego poziomu wyszkolenia wszystkich funkcjonariuszy; także stan techniczny strzelnic pozostawia wiele do życzenia.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami NIK sformułowała wnioski do: premiera - o wydanie przepisów techniczno-budowlanych dla strzelnic, uwzględniających wykorzystywanie różnych rodzajów broni; ministra spraw wewnętrznych i administracji - o wsparcie działań policji na rzecz rozbudowy policyjnej bazy szkolenia strzeleckiego oraz zainicjowania prac legislacyjnych nad zmianą ustawy o broni i amunicji, pod kątem wprowadzenia możliwości upoważnienia funkcjonariuszy jednostek policji podległych komendantowi wojewódzkiemu lub komendantowi stołecznemu do kontroli warunków przechowywania broni prywatnej.

W opinii Izby, niezbędne jest też usprawnienie szkolenia strzeleckiego funkcjonariuszy policji i pozostałych służb. W tym celu - według NIK - należy wprowadzić obligatoryjne dla wszystkich funkcjonariuszy cykliczne sprawdziany umiejętności strzeleckich, które warunkowałyby ich dalszy dostęp do broni palnej.

NIK ocenia, że funkcjonariusze kontrolowanych formacji byli wyposażeni w wystarczającą do realizacji zadań liczbę broni palnej i środków przymusu bezpośredniego. Zdaniem NIK, nie zawsze było to jednak wyposażenie na tyle zróżnicowane, by umożliwić funkcjonariuszowi jego użycie lub wykorzystanie w sposób niezbędny do osiągnięcia celu i proporcjonalnie do stopnia zagrożenia.

Według NIK, żadna z ośmiu skontrolowanych formacji nie wprowadziła obowiązku uzyskania przez funkcjonariuszy odpowiedniego poziomu wyszkolenia strzeleckiego, jako warunku dalszego pełnienia służby, czy choćby dysponowania bronią. Tylko trzy formacje: policja, SOK i Straż Leśna określiły zasady szkolenia strzeleckiego swoich funkcjonariuszy, jednak nawet w tych wypadkach zdecydowana większość to były strzelania „na zaliczenie”, bez szczegółowego rejestrowania wyników.

Według NIK, uniemożliwia to ocenę zmian poziomu umiejętności posługiwania się przez funkcjonariuszy bronią palną w dłuższym okresie czasu. Innym ważnym problemem jest frekwencja funkcjonariuszy na szkoleniach strzeleckich.

W ocenie NIK, kontrolowane formacje nie dysponują wystarczającą bazą do szkolenia strzeleckiego, a wykorzystywanie dostępnych strzelnic wojskowych bądź innych służb oraz wynajmowanie strzelnic od podmiotów komercyjnych, utrudnia organizację i prowadzenie szkolenia strzeleckiego.

Problemem - w ocenie NIK - jest również stan techniczny strzelnic; na siedmiu spośród 26 skontrolowanych obiektów, kontrolerzy NIK stwierdzili zagrożenie dla życia i zdrowia ćwiczących funkcjonariuszy bądź osób postronnych. Po uwagach kontrolerów NIK w tej sprawie na wszystkich obiektach rozpoczęto usuwanie stwierdzonych zagrożeń.

NIK podkreśla, że brak przepisów techniczno-budowlanych dla strzelnic wpływa negatywnie na poziom bezpieczeństwa na obiektach obecnie eksploatowanych, w tym wynajmowanych przez skontrolowane formacje. Utrudnia również realizację nowych inwestycji.

Według NIK, znikoma liczba wydarzeń z bronią służbową (zarówno użycia, jak i wykorzystania) w trakcie interwencji - 209 przypadków w policji liczącej blisko 100 tys. funkcjonariuszy, a w szczególności tylko dwa przypadki niezasadnego wykorzystania broni w 2014 r. i brak takich zdarzeń w I połowie 2015 r.) - świadczy o właściwym przygotowaniu funkcjonariuszy do użycia broni oraz o skuteczności procedur.

W wyniku kontroli stwierdzono, że broń służbowa, w zdecydowanej większości przypadków, była przechowywana zgodnie z wymaganiami określonymi dla danej formacji. W żadnej ze skontrolowanych formacji nie doszło do zawinionej, trwałej utraty broni służbowej. NIK negatywnie oceniła natomiast brak uregulowania sposobu przechowywania przez upoważnionych funkcjonariuszy broni służbowej w miejscu zamieszkania.

Mly/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych