Wielodzietność jest jak wycieczka w wysokie góry, to wielka przygoda. Zdecydowałam się na nią, bo kochałam dzieci i męża. Te dwie zmienne wystarczyły. To był mój wybór, spełnienie moich marzeń i potrzeb. Mając czwórkę dzieci, wiem, że każda pociecha to zupełnie nowa przygoda. Bo każde dziecko to osobny świat, który zaczyna się w matce, a potem się usamodzielnia. Możliwość uczestniczenia w tym procesie, w odkrywaniu, wzrastaniu i usamodzielnianiu się człowieka to ogromny dar
—mówi w rozmowie z Dorotą Łosiewicz, publicystką tygodnika „wSieci”, Joanna Puzyna-Krupska, prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy plus”.
Macierzyństwo spełnia głęboką potrzebę oddawania siebie innym ludziom
—dodaje Joanna Puzyna-Krupska i podkreśla:
bycie kobiety w domu pozwala jej istnieć w różnych wymiarach, nie zuboża jej to intelektualnie, bo przecież tworzy rodzinne więzi, rodzinną sztukę, wspólnie z dziećmi malując, rzeźbiąc, śpiewając, grając, inicjując teatrzyki, ciekawe gry, opowiadając bajki i legendy…
Zwraca także uwagę na ważną i zbyt często pomniejszaną rolę macierzyństwa.
Macierzyństwo jest wspaniałym wymiarem kobiecości. Potrzeba macierzyństwa tkwi głęboko w kobiecie, choćby nawet była zagłuszana przez współczesny świat. Jestem przekonana, że my, kobiety, potrzebujemy spełniać się jako dające życie. Deprecjacja macierzyństwa to wynik głębokiego procesu kulturowego, który wywodzi się z engelsowskiej koncepcji rodziny. Są też oczywiście mechanizmy ekonomiczne, które pracę zawodową kobiet czynią koniecznością. Jeden z nurtów feminizmu dewaloryzuje macierzyństwo. Jednak w środowiskach wielodzietnych rola matki jest doceniana. Mam wrażenie, że w ostatnim czasie coś zaczęło się zmieniać. Gdy na poważnie zaczęliśmy rozmawiać o zagrożeniach demograficznych, pokazujemy, że bez trudu rodzenia i wychowania dzieci nie ma siły ani dobrobytu państw.
Prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy plus” mówi też jak ważny dla rodziny i przyszłości naszego kraju jest rządowy program 500 plus.
Polityka prorodzinna jest kosztowna, trzeba więc mieć odwagę, by się zdecydować na takie działanie. Nie śmieliśmy nawet marzyć, że rządzący zdecydują się na tak poważny krok jak projekt 500+, ale to krok adekwatny do sytuacji. Dla rodzin wielodzietnych to będzie prawdziwa zmiana jakości życia. Jedna ze znanych mi rodzin z pięciorgiem dzieci będzie się mogła wyprowadzić z wilgotnego dwupokojowego mieszkania, które wynajmuje, a za które płaci 400 zł miesięcznie. Teraz będą mogli żyć po prostu godnie. Inni wyjdą z długów, inni zapiszą dzieci na angielski, jeszcze inni już planują wakacje, jakich dzieci nie miały od lat. Jeszcze inni kupią dzieciom ubrania, by nie musiały się wstydzić przed rówieśnikami. To, co zrobił rząd dla tych ludzi, jest niebywałe.
Cały wywiad Doroty Łosiewicz z Joanną Puzyną-Krupską, prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy plus” w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/284358-wsieci-bycie-kobiety-w-domu-pozwala-jej-istniec-w-roznych-wymiarach-nie-zuboza-jej-to-intelektualnie-podkresla-joanna-puzyna-krupska-prezes-zwiazku-duzych-rodzin-trzy-plus
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.