Zamieszanie ws. pieniędzy na uczelnię w Toruniu. Terlecki mówi, że to sprawa resortu Gowina. Reaguje ministerstwo, a także pani premier

fot. wPolityce.pl/T.Karpowicz
fot. wPolityce.pl/T.Karpowicz

Klub Prawa i Sprawiedliwości wycofał poprawkę do ustawy, która gwarantowałaby dofinansowanie dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w wysokości 20 mln złotych. Nie oznacza to jednak, że uczelnia nie otrzyma tych pieniędzy. Problem skomentował Ryszard Terlecki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie będzie 20-milionowego dofinansowania dla WSKSiM. Klub PiS wycofał poprawki do budżetu

Pieniądze na wsparcie uczelni o. Rydzyka powinny pochodzić z resortu nauki i szkolnictwa wyższego

— powiedział.

Terlecki potwierdza, że pieniądze dla WSKSiM zostaną szkole przekazane. Pozostaje kwestia ustalenia z jakiego źródła.

Te pieniądze powinny pochodzić z resortu ministra Gowina

— mówił szef klubu PiS.

Jednak Katarzyna Zawada rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego twierdzi, że póki co wniosek o dofinansowanie uczelni nie wpłynął do resortu.

Ministerstwo Nauki odniosło się też do sprawy na Twitterze:

Ustawa prawo o szkolnictwie wyższym nie daje podstaw do udzielania dotacji na wydatki majątkowe dla uczelni niepublicznej. Nie przewiduje również dotacji na wydatki bieżące, które byłyby przyznawane z pominięciem obowiązującego algorytmu finansowego

— czytamy.

Natomiast rzecznik Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Anna Lutek poinformowała media, że sam Piotr Gliński był zaskoczony takim rozwiązaniem i decyzja o przekazaniu funduszy z jego ministerstwa nie była z nim konsultowana.

Z kolei premier Beata Szydło zapowiada, że:

Klub będzie zgłaszał poprawki w Senacie. Taka poprawka ma się pojawić. Jeśli będzie poprawką, która jest przygotowana zgodnie z zasadami finansów i prawem, nie widzę powodów, dlaczego nie miałaby być przyjęta

— zapowiada szefowa rządu.

mly/tvn24.pl/gosc.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych