Rada Ministrów przyjęła projekt zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości, który uniemożliwia odbieranie rodzicom dzieci z powodu ubóstwa.

Projekt  zmierza do wskazania, że oddzielenie dziecka od rodzica powinno stanowić ostateczność i do wyeliminowania sytuacji, w których dzieci odbierane są rodzicom tylko i wyłącznie z powodu ubóstwa

– informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

O tragicznej sytuacji rodzin, którym zabiera się dzieci ze względów materialnych, mówiła w swoim expose premier Beata Szydło. Obiecała wówczas, że jej rząd to zmieni.

Z posiadanych w resorcie danych wynika, iż w okresie od 1 stycznia 2015 r. do 30 czerwca 2015 r. liczba spraw, w których złe warunki ekonomiczne i bytowe rodziny były jedyną przyczyną orzeczeń o umieszczeniu małoletniego poza rodziną biologiczną wyniosła – 61

– czytamy na stronie resortu sprawiedliwości.

Jak podkreśla szef resortu Zbigniew Ziobro, ingerencja państwa w autonomię rodziny powinna być ostatecznością.

Państwo ma obowiązek pomagać i wspierać swoich obywateli, w tym w szczególności rodzinę jako podstawową komórkę społeczną, a wszelka ingerencja państwa w autonomię życia rodziny powinna być ostatecznością stosowaną w sytuacjach, w których inne środki pomocy rodzinie okazały się być nieskuteczne

– wyjaśnia Zbigniew Ziobro.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada szereg kompleksowych rozwiązań legislacyjnych, które mają na celu ochronę dobra rodziny i wynikają z jej konstytucyjnych praw.

Wsparcie rodziny i jej bezpieczne funkcjonowanie to priorytet

– podkreśla ministerstwo.

Przyjęty w poniedziałek przez Radę Ministrów projekt to dobra wiadomość dla rodziny Bałutów, którym z powodu złej sytuacji materialnej odebrano dzieci. 12-letnia Kinga i 7-letnia Klaudia na Święta Bożego Narodzenia wrócą do domu.

Dzięki naszym wysiłkom 12-letnia Kinga i 7-letnia Klaudia spędzą Święta Bożego Narodzenia wraz z rodzicami z domu

– podaje na Twitterze MS.

Przypomnijmy, Sąd Rejonowy w Nisku pod koniec ubiegłego roku odebrał rodzinie Bałutów troje dzieci. Dwie dziewczynki — wówczas 11-letnia Kinga i 6-letnia Klaudia zabrano do domu dziecka, najmłodsza czteromiesięczna Sabinka trafiła do rodziny zastępczej. Tym samym sąd nie przychylił się do prośby rodziców o umieszczenie dzieci u najbliższej rodziny.

Decyzja o odebraniu dzieci argumentowana była przez sąd złymi warunkami bytowymi. Sąd nie zgodził się także, mimo prośby rodziców, na opiekę nad dziećmi w okresie letnim.

lap/bzm/ms.gov.pl/Twitter/wp.pl