Święta Barbara męczennica czczona jest powszechnie jako patronka górników. Jednak warto pamiętać, że także żołnierzy, zwłaszcza służący w wojskach rakietowych i artyleryjskich, obrali ją za swoją orędowniczkę i opiekunkę. Jak informuje portal polska-zbrojna.pl, w najbliższych latach artylerzystów czeka prawdziwa rewolucja – na nowe uzbrojenie armia chce wydać 15 miliardów złotych.
W ikonografii wojskowej obok postaci św. Barbary często umieszczona jest armata. W Ordynariacie Polowym trzy kościoły noszą jej wezwanie: w Inowrocławiu, Gliwicach i Węgorzewie. Podczas misji pokojowych w Afganistanie polscy żołnierze we wspomnienie św. Barbary uczestniczyli we Mszach św. Było tak m. in. w 2008 roku kiedy część pełniącej misję zmiany stanowili żołnierze 23. Śląskiej Brygady Artylerii w Bolesławcu.
Wojska rakietowe i artyleria są drugim pod względem liczebności rodzajem wojsk lądowych. Obecnie ich główne wyposażenie stanowią haubice Goździk, armatohaubice Dana, wyrzutnie Langusta czy wyrzutnie przeciwpancerne pocisków kierowanych ppk Spike.
Ich trzonem są obecnie trzy pułki: 5 Pułk Artylerii w Sulechowie, 11 Pułk Artylerii w Węgorzewie, 23 Pułk Artylerii w Bolesławcu. Poza nimi w brygadach zmechanizowanych i pancernych funkcjonują dywizjony artylerii samobieżnej, a na szczeblu batalionów zmechanizowanych kompanie wsparcia. W dwóch jednostkach zaliczanych do wojsk aeromobilnych, czyli 6 Brygadzie Powietrznodesantowej i 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej, znajdują się kompanie lub plutony wsparcia
— czytamy na polska-zbrojna.pl.
W najbliższych latach wojska rakietowe i artyleria zyskają nowe uzbrojenie, na które polska armia wyda ok. 15 miliardów złotych. Zostaną zakupione nowe moździerze, armatohaubice i wyrzutnie rakietowe.
Zyskamy uzbrojenie, które pozwoli nam razić przeciwnika oddalonego nie tylko o kilkadziesiąt kilometrów, bo takim zasięgiem będą dysponowały armatohaubice Krab i Kryl, ale o kilkaset kilometrów. Takie możliwości mają wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe o kryptonimie Homar
— tłumaczy w rozmowie z portalem emerytowany generał brygady Jarosław Wierzcholski, były dowódca wojsk rakietowych i artylerii.
Także we Włoszech św. Barbara jest patronką sił zbrojnych, przede wszystkim artylerzystów, oraz strażaków. „Santa Barbara” mówi się tam o arsenale, składzie materiałów wybuchowych. W miejscach tych często był wystawiany jej obraz. Relikwiarze z cząstką relikwii świętej znajdują się m. in. na wyspie Burano w Wenecji, Neapolu i Piacenzie.
W latach okupacji św. Barbara była opiekunką działających w podziemiu. Zofia Kossak zaświadczała, że
wielu z tych, którzy przedtem jej nie znali, przekonało się, jak możną i chętną Pomocnicą w potrzebie jest św. Barbara.
Kiedy więc w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku wprowadzono stan wojenny, podziemie demokratyczne również obrało św. Barbarę za swoją opiekunkę w trudnej i niebezpiecznej pracy konspiracyjnej.
Św. Barbara patronuje również flisakom, marynarzom, architektom, różnym grupom budowlanym, kowalom, kamieniarzom, strażakom, dzwonnikom, hutnikom, kucharzom i więźniom. Jest także patronką dziewic i wież oraz dobrej śmierci, a jej wstawiennictwo miało chronić przed pożarami i piorunami.
bzm/KAI/polska-zbrojna.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/274070-nie-tylko-gornicy-dzis-swietuja-sw-barbara-jest-takze-patronka-zolnierzy-z-jednostek-rakietowych-i-artylerzystow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.