"Po to jest zima, żeby było ślisko". Czy siedleckie drogi nie będą odśnieżane? Bareja wiecznie żywy

Fot.zdjęcie ilustracyjne Fratria
Fot.zdjęcie ilustracyjne Fratria

Jak jest zima, to musi być zimno” - usłyszeliśmy w filmie Stanisława Barei. Okazuje się, że jak jest zima, to dzieją się różne dziwne rzeczy. Nie tylko jest zimno, ale też może być ślisko.

Już Elżbieta Bieńkowska na zimę zrzuciła winę za nieogrzewane i spóźniające się pociągi.

Sorry, taki mamy klimat

—ogłosiła i zwolniła się odpowiedzialności za bałagan na kolei.

Zima jednak zaskakuje co roku. Samorząd gminy Siedlce nie jest więc gotowy na zmianę pór roku, mimo że pierwszy śnieg już spadł. Wciąż nie wiadomo kto będzie zajmował się utrzymaniem dróg po nowym roku w gminie.

Po to jest zima, żeby był śnieg i żeby było ślisko

—powiedział w rozmowie z „Radiem dla Ciebie” wójt Henryk Brodowski.

Dodał też, że większość dróg na terenie gminy to drogi powiatowe, wojewódzkie i krajowe. Liczy więc na to, że odśnieżaniem zajmie się ktoś inny i jego gmina do zimowego utrzymania dróg nie będzie trzeba dokładać.

ann/rdc.pl 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych