W centrum Ostrowi Mazowieckiej 8 listopada odsłonięto pomnik Żołnierzy Wyklętych. Powstał dzięki fundacji „Pamiętamy”.

Odsłonięty przed chwilą uroczyście i symbolicznie pomnik to część ogólnopolskiego ruchu przywracania pamięci o tym, co działo się na ziemiach polskich po wkroczeniu Armii Czerwonej i NKWD

—mówił w trakcie uroczystości odsłonięcia pomnika burmistrz Jerzy Bauer.

Od pomysłu powstania pomnika do jego odsłonięcia minęło zaledwie pół roku. Podczas miejskich obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych o pomyśle budowy monumentu powiedzieli ostrowianom mecenas Grzegorz Wąsowski – prezes fundacji „Pamiętamy” oraz dr Kazimierz Krajewski z Instytutu Pamięci Narodowej, który zebrał mnóstwo bezcennych informacji na temat historii podziemia niepodległościowego na Ziemi Ostrowskiej.

To już 25 pomnik poświęcony Żołnierzom Wyklętym, głównym elementem wszystkich jest orzeł. Kilka lat temu dzięki staraniom fundacji taki pomnik stanął w niedalekiej Ostrołęce.

Ten pomnik to dowód naszej dobrej pamięci o tych, którzy ponieśli największą ofiarę broniąc wolności

—powiedział mec. Grzegorz Wąsowski z fundacji „Pamiętamy

Jak informuje portal ostrowmaz.com, na specjalnych tablicach wyryto ponad 200 nazwisk i pseudonimów ofiar NKWD i reżimu komunistycznego z terenu Ostrowi Mazowieckiej.

To była wyjątkowa i wzruszająca uroczystość dla rodzin tych ofiar, które wiele lat temu, nagle zaginęły bez wieści. Jak mówili, nadal nie wiedzą gdzie spoczywają szczątki ich bliskich i do tej pory nie mieli miejsca, w którym mogliby chociażby zapalić znicz.

ann/ostrowmaz.com/to.com.pl