Ćwiczenie pewności siebie poprzez okładanie się po twarzach - tak absurdalny przebieg miały zajęcia jednego z kół studenckich w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej. Uczelnia prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
Kontrowersyjne zajęcia dotyczyły motywacji i rozwoju osobistego. Studenci policzkowali się wzajemnie, do czego zachęcał ich ubrany w jaskrawoczerwoną marynarkę, rozkrzyczany „szkoleniowiec”. Na koniec „ćwiczenia” prowadzący zapytał, czy ktoś zauważył, że było… przyjemnie. Jak łatwo się domyślić, reakcja sali nie była zbyt jednoznaczna. Kilka dni temu nagranie z zajęć trafiło do sieci. Autor zatytułował je „Patologia Rozwoju Osobistego”.
Władze uczelni tłumaczą, że o wszystkim dowiedziały się od studentów. Jak podkreślają, nie były to zajęcia akademickie, ale spotkanie koła rozwoju osobistego. Rzecznik prasowy SGH Piotr Karwowski jest zdziwiony takimi metodami nowoczesnej motywacji.
Żadne akty przemocy, pod żadnymi pozorami nie są dobrze widziane i jak najbardziej nie są stosowne
— podkreślił Karwowski w rozmowie z tvp.info.
To nie była nauka pewności siebie, ale raczej sadomasochistyczna zabawa. Aż strach pomyśleć, co z takich zajęć wyniesie przyszła kadra zarządzająca…
bzm/tvp.info
Śmiało krocz przez życie — odważnym szczęście sprzyja!
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Naturalna pewność siebie. Siła która zmieni Twoje życie” - Marzec Tomasz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/270435-patologia-rozwoju-osobistego-studenci-cwiczyli-pewnosc-siebie-bijac-sie-po-twarzach-zobacz-wideo