Patrząc na szkolne świetlice, można odnieść wrażenie, że czas stanął w miejscu. Wszystko wygląda tam podobnie jak 10, 20 czy 30 lat temu. Jednocześnie drzemie w nich ogromny potencjał.
Pamiętają państwo lata podstawówki i wielogodzinne wyczekiwania w świetlicy na przyjście rodziców? Większość tego czasu spędzało się na odrabianiu lekcji lub luźnych zabawach z kolegami. Świat poszedł do przodu, wymyślono internet, smartfony, cyfrowe aparaty, Wikipedię, Facebooka, a w świetlicach nadal w roli głównej: gry planszowe, kredki świecowe i brak kompleksowego pomysłu, jak ten czas wykorzystać w pożyteczny i nowoczesny sposób.
We współczesnej edukacji stosuje się programy długofalowo angażujące dzieci i mające wyznaczone konkretne cele dydaktyczne. Jeśli ich forma jest atrakcyjna dla młodych ludzi i zawiera elementy zabawy, można łatwiej kształtować ich postawy. W większości polskich świetlic nadal nie stosuje się „wynalazków” współczesnej edukacji i, jak wynika z raportu Centrum Cyfrowego Projekt: Polska dla Fundacji Orange, w 90 proc. z nich dzieci bawią się tylko z rówieśnikami oraz odrabiają lekcje.
Dodatkowo dzieci, przekraczając próg szkoły, trafiają do nieistniejącego już w ich wyobrażeniu świata. Wychodząc z domu, w którym rodzice na co dzień posługują się tabletami, smartfonami, korzystają z mnóstwa serwisów internetowych, w szkolnej ławce dowiadują się, że inteligentne urządzenia są „złe”, internet ogłupia, a Wikipedia zawiera same błędy.
Tymczasem wychowawcy świetlic są dosyć otwarci na współczesną technologię. Z tego samego raportu wynika, że 97 proc. z nich uznaje je za szansę na ciekawszą i łatwiejszą naukę dzieci. Łącząc powyższe fakty, a więc brak dedykowanych programów edukacyjnych dla świetlic szkolnych z zakresu edukacji cyfrowej, pewną obawę nauczycieli i wychowawców przed wprowadzaniem technologii w życie szkoły i jednocześnie swobodę w dostępie młodych do cyfrowego świata, Fundacja Orange wypracowała pomysł zorganizowania cyklu zajęć. Właśnie wystartował edukacyjny program dla świetlic MegaMisja mający na celu zbudowanie postaw, które pozwolą uczniom bezpiecznie i sprawnie poruszać się w zakamarkach współczesnej technologii i internetu, a nauczycielom zrozumieć te zmiany i pomóc przez nie przejść swoim uczniom. Sojusznikami fundacji we wdrożeniu zmian mogą być właśnie przedstawiciele świetlic, którzy uzyskają odpowiednie wsparcie — instruktaże i scenariusze zajęć.
MegaMisja opiera się na fabularyzowanej grze, na którą składa się 10 „poziomów”. Każdy z nich pozwoli dzieciom rozwinąć konkretny zestaw kompetencji cyfrowych, wykształcić nawyki, dzięki którym będą przygotowane do wirtualnych podróży i po prostu bezpieczniejsze w sieci. Etapy tej zabawy powstały w oparciu o umiejętności określone w Katalogu kompetencji medialnych, informacyjnych i cyfrowych dla dzieci w wieku szkolnym. Jej „akcja” toczy się w cyfrowym laboratorium. Występują w niej trzy główne animowane postacie — sprytne bliźnięta oraz psotnik, który nie ma złych intencji, jednak płata figle zagrażające laboratorium. Na zajęciach dzieci będą wraz z wychowawcą wykonywać poszczególne zadnia, aby uczyć się odpowiednich zachowań w sieci w oparciu o doświadczenia psotnika. Zostanie uruchomiony specjalny portal, z którego opiekunowie będą pobierać scenariusze zajęć — te będą się odbywać głównie offline i zajmą około godziny w tygodniu.
Wyzwania w programie są ułożone tak, aby poprzez zabawę wyrobić u dzieci w wieku 6–10 lat odpowiednie postawy i nawyki przydatne podczas korzystania z nowych technologii. Na przykład zasady bezpieczeństwa w sieci, ochrony prywatności, praw autorskich, a także odróżniania informacji wiarygodnych od niezweryfikowanych. Dzieci otrzymają zestaw informacji różnego pochodzenia i ich zadaniem będzie określenie, u jakich źródeł warto je potwierdzić. W ten sposób pomysłodawcy programu chcą nauczyć młodych internautów, że nie warto bezkrytycznie podchodzić do zasłyszanych czy wyczytanych nowinek.
Zgłoszenia do akcji trwają do 16 października 2015 r. poprzez stronę internetową www.megamisja.pl. By wziąć w niej udział, należy wypełnić formularz oraz nakręcić krótki filmik — może być amatorski — promujący świetlicę. Do pierwszej edycji rozpoczynającej się 6 listopada br. spośród zgłoszonych Fundacja Orange wybierze 50 szkół, w kolejnym roku program obejmie kilkaset placówek w kraju. Udział w inicjatywie jest bezpłatny, fundacja prowadzi ją, realizując swoją społeczną misję.
Maria Szurowska
Konrad Ciesiołkiewicz, p.o. prezesa Fundacji Orange:
To kolejny projekt społeczny Orange mający wpływ na edukację młodych Polaków. Zależy nam na wzroście wiedzy i kompetencji cyfrowych dzieci po to, by stały się bezpiecznymi oraz świadomymi użytkownikami internetu i nowych technologii. Chcemy to osiągnąć, wzbogacając ofertę świetlic o rozwijające, nowoczesne zajęcia i wspierając wychowawców. W ramach naszego społecznego zaangażowania zapewniamy dostęp do internetu i sprzęt, dbamy o bezpieczeństwo w sieci, uczymy, jak efektywnie korzystać z możliwości technologii, szczególnie wśród grup zagrożonych wykluczeniem cyfrowym.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/268282-nowe-technologie-w-szkolnej-swietlicy-wystartowal-specjalny-program-edukacyjny