W szkole wszystko musi być zdrowe i bez smaku poza… mlekiem. Ten popularny napój w wersji smakowej dostarcza do szkół państwowa agencja - informuje „Rzeczpospolita”.
Śledczy z Ministerstwa Zdrowia, którzy przez ostatnie miesiące przeglądali asortyment szkolnych sklepików i menu stołówek, przeoczyli mleko. Choć od 1 września nie można słodzić dzieciom kompotu ani posypywać cukrem klusek lanych, a drożdżówki można jeść dopiero po interwencji minister edukacji, dzieci bez problemu mogą pić słodkie mleko smakowe – relacjonuje „Rz”.
Napój dostarcza do szkół, w ramach akcji „Szklanka mleka”, Agencja Rynku Rolnego.
MZ tłumaczy, że resort promuje zwiększenie spożycia mleka i produktów mlecznych, które jest w diecie dzieci i młodzieży cennym źródłem wapnia – jednego z najważniejszych składników mineralnych niezbędnych do prawidłowego rozwoju i optymalnego stanu zdrowia.
Dietetycy wskazują zaś, że choć mleko, także smakowe, jest bardzo dobrze przyswajalnym źródłem wapnia, które chroni dzieci przed osteoporozą w przyszłości i dba o rozwój ich kości, to również naraża dzieci na otyłość i cukrzycę.
bzm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/267434-zamieszanie-z-zywnoscia-w-szkolach-rzad-tlumaczy-sie-ze-slodkiego-mleka