Podręcznik Ministerstwa Sprawiedliwości o dobrym wychowaniu plagiatem?

Jak zjeść żabie udka, homara czy krewetki tygrysie… taką między innymi wiedzą chcieli się podzielić z wychowankami poprawczaków autorzy podręcznika savoir vivre „Dobre wychowanie. Pakiet na start” wydanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Problem w tym, że wiele fragmentów książki jest łudząco podobnych do treści pojawiających się na jednym z internetowych blogów - ustaliło Radio Zet.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jak zjeść homara, krewetki lub żabie udka? Taką wiedzę przekazuje wychowankom „poprawczaków” Ministerstwo Sprawiedliwości

Stanisław Krajski, autor bloga, zestawił fragmenty podręcznika z wcześniej publikowanymi przez niego poradami.

Jestem dumny, że w tym podręczniku tak obficie się na mnie powołuje i mnie cytuje (szkoda, ze bez podania cudzysłowów)

— komentuje żartobliwie autor.

Jak podaje Radio Zet Ministerstwo Sprawiedliwości zaznacza, że nikt nie zgłosił żadnych roszczeń. Ponadto wydawca miał zapewnić, że podręcznik przeszedł przez system antyplagiatowy. Dlatego też przepraszać nie zamierza.

Autor portalu nie zamierza kierować sprawy do sądu, ponieważ szkoda mu czasu, by udowadniać, że jego praca została skopiowana.

Wielka szkoda, że cały podręcznik nie został oparty o moje teksty. Tam bowiem, gdzie się do nich nie dowołuje roi się od często „szkolnych” błędów

— zaznacza Krajski i dodaje, że „będzie je wytykał”.

lap/Radio Zet