Mieszkańcy Zakopanego nie chcą klubów go-go

Krupówki nocą. Fot. youtube.pl
Krupówki nocą. Fot. youtube.pl

Mieszkańcy Zakopanego nie zgadzają się na funkcjonowanie w mieście nocnych klubów rozrywki, które reklamują się w centrum miasta w obsceniczny sposób.

Przeciwko billboardom rozsianym po zakopiańskich ulicach protestują wierni zakopiańskich parafii.

Były zbierane podpisy pod protestem w tej sprawie. Parafianie z wielką troską podchodzą do tematu, każdemu zależy, aby w naszym mieście były zachowane dobre obyczaje

— mówi ks. Mariusz Dziuba, proboszcz parafii św. Krzyża w Zakopanem.

Tematem zajmą się na najbliższym posiedzeniu radni miejscy na Komisji Rodziny i Spraw Społecznych

Do tej pory powiem nie było klimatu dla tej sprawy, ale wraz z rozpoczęciem nowej kadencji musimy się tą sprawą zająć

— mówi dziennikarzom Józef Figiel, przewodniczący Komisji Rodziny i Spraw Społecznych.

Wiemy, że pod kościołami mieszkańcy podpisywali się pod petycją o ograniczenie promocji takich miejsc. Byliśmy przeciwko kasynu, zwiększeniu liczby punktów z alkoholem, teraz będziemy przeciwko klubom go-go

– zapowiada radny.

Radni będą niedługo podejmować decyzję o powstaniu parku kulturowego na terenie stolicy Tatr. Ta uchwała może jednoznacznie ograniczyć reklamy takich miejsc, jakie można spotkać przy Krupówkach, gdzie na jednej z kamienic promuje się jeden z klubów nocnych. Reklama funkcjonuje cały dzień.

bzm/KAI

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.