Pan prezydent Andrzej Duda powinien zostawić kwestię referendum. Komorowski miał nadzieję przekupić wyborców Kukiza i to był jedyny cel całej imprezy

— mówi w rozmowie z Radiem Wnet, jeden z przywódców strajku Solidarności w 1980 r.

Ale nie mogło z tego nic wyjść albowiem  tej formacji z reguły wychodziły tylko afery. Obecna ekipa rządząca nie może się pochwalić innymi osiągnięciami poszczycić. Tak więc referendum było rozpaczliwą próbą korupcji młodzieży

— dodał.

Według małżonki Andrzeja Gwiazdy, pani Joanny Dudy-Gwiazdy prezydent popełniłby jednak błąd wycofując referendum.

Cofanie tego referendum byłoby też błędem, ponieważ pewne pieniądze zostały na to przeznaczone i zwolennicy Platformy zaatakowaliby prezydenta Dudę. Ale należy też zwrócić uwagę, że zaczęła się dyskusja o referendum, która przytłumia inne rzeczy. Nie wydaję mi się dobrym rozwiązaniem, żeby dodawać do obecnego pytania referendalnego, tych zaległych o lasy czy sześciolatki

— stwierdziła pani Joanna.

Według niej referendum proponowane przez PiS także nie powinno się odbyć w terminie, który najprawdopodobniej zaproponuje prezydent Duda.

Powinni się ono odbyć później, po wyborach

— dodała.

Slaw/ „radiownet.pl”(http://www.radiownet.pl/)