Marek Miązek z Baszyna w woj. dolnośląskim jest hodowcą lilii wodnych. Dwóm odmianom, które powstały w jego ogrodzie, nadał imiona Żołnierzy Wyklętych - Inki i Lalka.
Niecodzienny i bardzo oryginalny pomysł, opisany przez Wojciecha Orłowskiego z Wołowa, nagłośnił na swoim profilu na Facebooku ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Pan Marek uprawia lilie wodne od trzech lat. Wyhodowanie dwóch nowych szczepów jest ogromnym sukcesem. Swoje osiągnięcie pasjonat postanowił zadedykować Wyklętym.
To siostra namawiała mnie abym nazwał te kwiaty: Inka i Lalek. A że nie miałem pomysłu na nazwę, ale szanuje naszą historię, szanuję rodzinę i siostrę to zgodziłem się na imiona Żołnierzy Wyklętych
— opowiada Marek Miązek.
Brawo! Niezwykle wdzięczna forma upamiętnienia polskich bohaterów. Oby więcej takich inicjatyw!
bzm/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/262419-patriotyczny-gest-hodowcy-kwiatow-nadal-liliom-wodnym-imiona-zolnierzy-wykletych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.