Niebywałe! Rząd sfinansuje „Antologię polskiej literatury queer”. Na encyklopedię II wojny, czy filozofię Tischnera zabrakło...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Paweł Supernak
Fot. PAP/Paweł Supernak

Ideologia LGTB rozpycha się w Polsce coraz mocniej. Ostatnia decyzja Ministerstwa Nauki pokazuję, że w mentalnościach władz zdobyła już bardzo znaczące miejsce.

Literatura LGBT to dziedzictwo kulturowe – uznał resort nauki i dał pieniądze na antologię tekstów queer

— informuje „Rzeczpospolita”.

Okazuje się, że wśród projektów, które sfinansuje Narodowy Program Rozwoju Humanistyki znalazło się m.in. wydanie „Antologii polskiej literatury queer”, na którą rząd chce wydać 266 tys. złotych. W środowisku artystów wrze…

Jak informuję gazeta, kierownikiem projektu jest dr Błażej Warkocki z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Uchodzi on ponoć za najlepszego znawcę literatury gejowskiej w Polsce. Jak widać jego twórczość jest w rządzie doceniana jako jeden najważniejszych nurtów w polskiej humanistyce.

Literatura gejowska to w Polsce nisza. Finansowanie badań nad nią ze środków publicznych to nieporozumienie

-– mówi „Rz” profesor polonistyki z UW, który prosi o anonimowość, „bo środowiska LGBT są w ostatnim czasie na uczelniach bardzo aktywne”.

Nie zajmujemy się prawdziwym dziedzictwem, wiele wartościowych dzieł leży w rękopisach, wiele czeka na nowe, poprawione edycje krytyczne. Tymczasem wydajemy pieniądze na badania pozbawione sensu

-– dodaje.

Równie krytycznie wypowiada się w tej sprawie prof. Stanisław Żerko z Instytutu Zachodniego, którego placówka starała się o pieniądze na nową encyklopedię II wojny światowej.

W instytucjach przyznających dotacje widać tendencję podążania za tematami modnymi. Być może w ramach tzw. poprawności politycznej na projekty, które dotyczą gender czy właśnie literatury gejowskiej, patrzy się przychylniejszym okiem

— tłumaczy Żerko.

Oburzony wynikiem konkursu jest z kolei szef krakowski Instytutu Myśli Józefa Tischnera. Ta placówka nie otrzymała pieniędzy na grant, w ramach którego chciano wydać dwa tomy dzieł zebranych Tischnera oraz nagrać świadków jego drogi filozoficznej (m.in. uczestników słynnego seminarium filozoficznego Romana Ingardena).

Wyróżnienie literatury queer jest dla mnie skandaliczne. Okazuje się, że jest ona ważniejsza dla rozwoju humanistyki niż filozofia

— prof. Zbigniew Stawrowski, szef Instytutu.

Szef Rady Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki broni jednak decyzji. Prof. Ryszard Nycz z UJ zauważa, że projekty przechodziły trzystopniową ocenę i były recenzowane przez zewnętrznych ekspertów, a dotacje dostały te najwyżej ocenione. W ocenie prof. Nycza nie można nie zauważyć, że „literaturą queer świat zajmuje się od pół wieku, my od 20 lat”.

Tylko uważne spojrzenie w przeszłość może nauczyć nas czegoś o przyszłości

-– mówiła po konkursie minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska. Dodała, że badanie twórczości wybitnych malarzy, pisarzy czy muzyków wzbogaca „naszą wiedzę i tożsamość, przyczyniając się do rozwoju nauki”.

Jak zatem tłumaczyć decyzje dot. Antologii queer? O jaką przyszłość dba rząd PO-PSL?

wrp

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych