Wojciech Cejrowski zamieścił na swoim profilu Facebookowym film, na którym obywatel „ustawia do pionu” próbującego wylegitymować go bezprawnie policjanta.
Tak właśnie trzeba ich ćwiczyć !!! Trzeba to robić wytrwale i tak długo, aż w końcu nauczą się zachowywać zgodnie z przepisami prawa. Obywatele muszą nauczyć władzę, że władza jest u nas na SŁUŻBIE, a nie do wydawania rozkazów. Że władza jest u nas na pensji, że pracuje: u nas, dla nas, na nasze zlecenie. Policja ma nam zapewniać bezpieczeństwo i TYLKO TYM się zajmować. Sami tego nie zrozumieją – musimy ich wyćwiczyć, kolejnymi klapsami, jak niesforne dziecko.
-pisze w komentarzu do filmu Cejrowski. Mieszkający również w USA podróżnik po raz kolejny zwrócił uwagę na relacje obywatel- urzędnik, która w III RP jest rażąco inna od tego co można zaobserwować za oceanem.
My też mamy złe przyzwyczajenia jako obywatele. Urzędnik w USA wstaje gdy wchodzę i grzecznie mnie wita – to od razu ustawia całą naszą relację. W Polsce to ja odruchowo kulę się w sobie, gdy wchodzę do urzędu – jestem z góry przegranym petentem, podczas, gdy powinienem wydawać rozkazy.
zauważa Cejrowski, który potwierdza również moją obserwacje pracy urzędów w USA. A jednak jego słowa drażnią i wręcz szokują. Dlaczego? Są po prostu zbyt trudne do zaakceptowania w kraju postkolonialnym, jakim jest Polska. Nie ma dnia by ta postkolonialna rzeczywistość nie pokazała wszechwładnych urzędników potrafiących bezkarnie zniszczyć najuczciwszego obywatela, nie ponosząc za to najmniejszej odpowiedzialności osobistej. Dokładnie to samo tyczy się policji. Choć funkcjonariusze są nieraz krzywdzeni przez media, to nie ma wątpliwości, że wciąż istnieje u nas problem powszechnego traktowania policjanta jako „władzy”. Trudno się więc dziwić, że jest ona wobec nas nadużywana. Wciąż egzotyczne jest w Polsce myślenie, że policjant nie ma nad obywatelem władzy. Wciąż nie potrafimy przyjąć, że jest on wynajętym i opłacanym przez nas stróżem, który ma nam służyć. Służyć, a rozkazywać. Choć to policjant jest bohaterem filmiku prezentowanego przez Cejrowskiego, nie zapominajmy że nie różni się on od urzędnika czy polityka, którzy również za NASZE pieniądze mają nam ułatwiać życie.**
Tutaj dochodzi kolejna kwestia, która obnaża wieloletnią tresurę rodem z państwa totalitarnego. Ilu z nas wciąż traktuje z uniżeniem posłów, radnych czy władze samorządowe? Ilu z nas zachowuje się przy przedstawicielach tej „władzy” jak płaszczący się przed prezesem spółdzielni by dostać mieszkanie bohater „Alternatyw 4”? Ilu z nas zapomina, że poseł i senator, marszałek województwa, wojewoda, prezydenci miast i prezydent RP- każdy z nich jest wynajętym przez nas pracownikiem, który ma jedno zadanie. Ma nam ułatwić życie. Innymi słowy- ma nam służyć.
Banał? Tylko w kraju, gdzie istnieje prawdziwe społeczeństwo obywatelskie. **W III RP wpis Cejrowskiego błyskawicznie robi furorę w sieci, mimo tego, że traktuje o czymś, co powinno być dla nas tak naturalne jak oddychanie. W normalnym kraju nikt nie zareagowałby na odzew znanej osoby piszącej takie truizmy. W kraju, gdzie rządzi obywatel taki wpis byłby potraktowany jako przejaw obrażania inteligencji czytelnika. Czym innym jest bowiem krzyczenie do wolnego człowieka, że ten jest wolny? To retoryczne pytanie.
Szanowni, nam się NALEŻY, skoro to my im płacimy pensje. NAM SIĘ NALEŻY – trzeba to sobie powtarzać i zanim ich zaczniemy ćwiczyć do służby, sami siebie musimy wyćwiczyć w takim podejściu, że NAM SIĘ NALEŻY. To on ma stać na baczność przede Tobą, a nie na odwrót.
wykrzykuje nam wszystkim w twarz Cejrowski. Jak widać na powyższym filmie zdarza się, że wolność obywatelska zwycięża z postkomunistyczną mentalnością niewolnika. Droga do pełnej wolności jest wciąż daleka. Wierzę jednak, że kontrrewolucja wolnych ludzi zaczyna się poprzez pracę organiczną. Niech więc każdy z nas weźmie przykład z autora filmiku i codziennie stawia na baczności tych, którym wydaje się, że to my jesteśmy dla nich. To oni są dla nas Szanowni Państwo.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/256017-cejrowski-ma-racje-ale-nie-tylko-policjanci-rowniez-urzednicy-poslowie-i-prezydent-rp-maja-stac-na-bacznosc-przed-obywatelem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.