"Obym ku... nie spotkała jeb... PiSowców na ulicy!!!!" - kierowniczka Domu Kultury komentuje wynik wyborów prezydenckich. Twierdzi, że przeprowadzała eksperyment...

fot.Fratria
fot.Fratria

J…ne k..a imbecyle!!!!!!

-tak 24 maja wyniki wyborów prezydenckich skomentowała na Facebooku kierownik ds. programu Domu Kultury 23 Muz w Szczecinie.

Później dorzuciła kilka innych, równie skandalicznych i wulgarnych wpisów.

Już dziś w lokalu jedną moherową pojechałam!!!!! P……nięci, jezuuuuuuuu….

Fot.screenshot/FB/Zofia Gliszczynska
Fot.screenshot/FB/Zofia Gliszczynska

W kolejnym wpisie Gliszczyńska uściśla o kogo dokładnie jej chodzi:

ch…., obym ku… nie spotkała jeb…. PiSowców na ulicy!!!! Do gazu ku… z Wami ch..e!!!!”.

Wpisy miały status publicznych, czyli dostępnych dla wszystkich. Rozeszły się szybko w internecie i wywołały oburzenie. Bo w końcu, czy pracownik instytucji kultury powinien rozpowszechniać wulgarne treści nawołujące do nienawiści?

Czytelnik portalu 24kurier.pl zapytał czy zamieszczanie tego typu treści przez pracownika instytucji kultury nie wyczerpuje znamion przestępstwa z artykułu 256 Kodeksu Karnego (jest w nim mowa o nawoływaniu do nienawiści na tle narodowościowym, etnicznym, rasowym lub wyznaniowym).

Gdy o sprawie zrobiło się głośno, kontrowersyjne wpisy zniknęły, za to pojawił się nowy w którym Gliszczyńska tłumaczy, że… przeprowadzała eksperyment.

Mój eksperyment dobiegł końca. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim wpisem, przepraszam. Cel został osiągnięty - absurdalny wpis rozszedł się bardzo szybko i wywołał spore zamieszanie. Cała akcja miała mieć dla mnie charakter edukacyjny i niestety potwierdziła się teza, że sensacją człowiek żyje( a wmawiają mi niektórzy, że ludzi nie interesuje, co robisz), a fb to naprawdę potężna machina (na tyle głupia byłam, że nie do końca wierzyłam). Także przepraszam i dziękuję

—napisała Gliszczyńska.

Fot.screenshot/FB/Zofia Gliszczynska
Fot.screenshot/FB/Zofia Gliszczynska

Do sprawy odniósł się także Rafał Roguszka, dyrektor Klubu 13 Muz.

Zofia Gliszczyńska od marca 2014 roku przebywa na zwolnieniu i urlopie macierzyńskim, ale nigdy wcześniej podobne jej zachowanie nie miało miejsca w naszej instytucji. Nie posiadam Facebooka, ale o ile wiem, komentarz został umieszczony na prywatnym koncie. Jednocześnie informuję, że po rozmowie, pani Gliszczyńska usunęła kontrowersyjny wpis z portalu, zamieszczając wytłumaczenie powstałej sytuacji

—wyjasnił Roguszka w rozmowie z 24kurier.pl.

I po sprawie?

ann/24kurier.pl

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.