Oglądam spacery Komorowskiego i mam wrażenie, że gdzieś to widziałam… Już wiem, w kabaretach! VIDEO

Robi cię coraz ciekawiej. Dotychczas uważał, że kabarety przygotowują swoje skecze na podstawie m.in. gaf, wpadek i niekompetencji polityków. Teraz jednak można stwierdzić, że Bronisław Komorowski za dużo sam naoglądał się kabaretów i teraz mówi ich językiem. A propozycje w nich zwarte uważa za program dla Polski, którą nieudolnie rządzi już 5 lat.

Dowody? Proszę bardzo. Kabaret Neonówka wraz z Robertem Górskim przygotowali „debatę przedwyborcza”. Oczywiście, „występują” tam dwaj inni politycy, nie jest parodiowany Bronisław Komorowski, ale sam urzędujący prezydent chyba postanowił się wzorować na tym, co zapewne zobaczył.

Podobieństwo 1. W skeczu pada pytanie:

Skąd wziąć pieniądze na rosnące potrzeby naszego państwa?

-z bankomatu.

I tu od razu nasuwa się przypomnienie wczorajszego obrazka ze spaceru, gdy do Komorowskiego podszedł młody chłopak.

Moja siostra jest po studiach i zarabia 2 tysiące

Ale znalazła pracę, tak?

– dopytywał Komorowski.

Tak, po trzech latach i zarabia 2 tysiące. Jak ma kupić mieszkanie?

-– pytał dalej młodzieniec.

No, musi znaleźć inną, wziąć kredyt ….

CZYTAJ TAKŻE:To trzeba zobaczyć! Hit ze spaceru Komorowskiego - prezydent do młodego człowieka: „Jak żyć za 2 tys.? Znaleźć pracę i wziąć kredyt!” [WIDEO]

Bronisław Komorowski daje tak samo nierealne rady. Nie da się wyciągnąć pieniędzy z bankomatu, jeśli się ich nie ma na koncie. I tak samo nie da się wziąć kredytu,  bo z czego ma się go spłacać? Ale, gdzie prezydent Komorowski przejmowałby się takimi sprawami.

Podobieństwo 2.

W kabarecie pada zdanie:

Te pytanie o bezrobocie, drożyznę, służbę zdrowia, jak żyć, to odwracanie uwagi od naprawdę ważnych problemów, którymi żyją Polacy

Chyba zgodzą się Państwo, że nie inaczej zachowuje się podczas warszawskich spacerków Bronisław Komorowski. Bezradnie rozkłada ręce i mówi, „co ja mogę”? Odwraca się  od Polaków, którzy pytają jak mają żyć, w tym rzekomo kraju mlekiem i miodem płynącym.

podobieństwo 3. Pada hasło: Przestańcie dzielić Polaków.

Komorowski wciąż powtarza (podczas swoich wędrówek po Warszawie także), że chce zgody, że ją zamierza budować. Tyle, że PO na czele z prezydentem zapisali się złotymi zgłoskami w dziele dzielenia Polaków. Dla nich zgoda jest wtedy, gdy ludzie głosują na Platformę,

Kabaret drugi

Pada zdanie:

My mamy za mało dokonań?

—pyta oburzony Tusk w kabarecie i wylicza wygrane mecze.

Czy wczoraj nie usłyszeliśmy o „dokonaniach” PO z prezydentem? Podobno bezrobocie spada, ludzie nie wyjeżdżają, a pensje rosną. Komorowski uważa, że ma dokonania, tylko czemu my ich nie odczuwamy?

Podobieństwo 2. W kabarecie pojawia się myśl: spadają nam notowania, to trzeba postraszyć ludzi PiSem.

To akurat prezydent robi nie tylko w czasie spacerów, ale odkąd doszedł do władzy…A ludzie mają już tego dosyć.

Panie Prezydencie, kabarety są po to, żeby się z nich śmiać a nie żeby z nich brać przykład w prezydenturze! Bo z takiej tragedii, to nie wiem, czy śmiać się czy płakać….