Biuro Prasowe Partii KORWiN przesłało mediom „podsumowanie kampanii prezydenckiej” Janusza Korwin-Mikkego (choć zaznacza, że to inicjatywa zewnętrzna).
W notatce prasowej czytamy:
Dzisiaj w Sejmie odbyła się konferencja prasowa, podsumowująca kampanię prezydencką Janusza Korwin-Mikkego – kandydata obywatelskiego.
Od wielu tygodni podróżuje po Polsce i spotykam się z wyborami. Jestem wzruszony reakcjami tych ludzi, mających często po 23 czy 24 lata, którzy wiedzą, że będą musieli wyjechać z Polski –rozpoczął europoseł Janusz Korwin-Mikke, kandydat Partii KORWiN na Prezydenta RP. - Chyba że coś się zmieni. Oni mówią, że: „jak przyjdzie Korwin, to jedyna szansa, że coś się zmieni”. Na potwierdzenie tych słów wspomnę, że kiedy napisałem artykuł o emigracji miałam 1 milion 280 tysięcy wejść na profilu na Facebooku w pierwszych trzech godzinach. Teraz jest około 2 milionów. To są akurat te 2 miliony Polaków, o których badania mówią, że wyjadą z Polski, jeśli nic się nie zmieni. (…)
Poseł Przemysław Wipler dodał: Podczas tej kampanii, żeby dotrzeć do Polaków, lataliśmy samolotem, helikopterem, jeździliśmy pociągiem, tirem, furgonetką, tramwajem. Praktycznie nie było środka komunikacji, którego byśmy nie używali.
Poseł Przemysław Wipler zaprezentował oficjalne strony komitetów wyborczych Andrzeja Dudy i Bronisława Komorowskiego, na których według przepisów kodeksu wyborczego powinny znajdować się rejestry wpłat przekraczających 1750zł. Rejestry wpłat obu kandydatów są puste.
Chcielibyśmy pokazać, czym różni się Janusz Korwin-Mikke od Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy. Nam wpłacono 676 tysięcy złotych, a wpłat dokonało 8643 osób. Brak wpłat w rejestrze Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy pozwala domniemywać, że obywatele ich nie popierają, a obaj kandydaci opierają się tylko na pieniądzach wyciągniętych pod przymusem z kieszeni podatników albo też chcą zataić, kto finansuje ich kampanie oprócz partii. To stanowi złamanie prawa wyborczego.
W notatce jest również informacja, że „Janusz Korwin-Mikke poleci jutro helikopterem Air Korwin One do Kielc, gdzie odbędzie się Wielki Wiec Wyborczy kandydata na Prezydenta RP”.
A także rzecz naprawdę zaskakująca - reklama napoju energetycznego:
Z przyjemnością pragniemy poinformować, że już od dzisiaj w sprzedaży jest napój energetyczny KORWIN.
Ujawnione opakowanie napoju zawiera slogan reklamowy: „Prawe źródło mocy”.
2880 sztuk - czyli tyle, ile mieści się na jednej europalecie - można kupić, z dostawą, za 7213 złotych i 50 groszy.
Wychodzi - w hurcie - 2 złote 50 groszy za sztukę, a więc dość dużo.
W ulotce reklamowej czytamy:
Sensacyjna wiadomość stała się faktem. Zadebiutował na rynku wspaniały napój energetyczny o wyjątkowej marce i oryginalnym, nietuzinkowym smaku.
KORWIN ENERGY DRINK – bo o nim mowa – robi już furorę na polskim rynku. Potwierdzają to reakcje pierwszych Klientów, którzy już zamawiają produkt.
Pierwsza partia NAPOJU jest stworzona na bazie najlepszych smaków napojów energetycznych, a powszechna opinia smakoszy o nim to: „On jest lepszy niż wszystko co jest na rynku..„
Druga partia NAPOJU będzie stworzona z nutą polskich jabłek i dodatkowo wzbogacona o odrobinę mięty.
Czyżby więc celem kampanii Janusza Korwin-Mikkego była nie tylko, a może nawet nie przede wszystkim, promocja kandydata, co promocja produktu sygnowanego jego nazwiskiem?
Operacja wprowadzenia napoju musiała być bowiem przygotowywana od dawna. To przecież poważne przedsięwzięcie komercyjne.
Znawcy Korwina z pewnością nie będą zaskoczeni.
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/243372-zaskakujacy-final-kampanii-korwin-mikkego-kandydat-promuje-napoj-energetyczny-korwin-prawe-zrodlo-mocy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.