Wojciech Korkuć, znany rysownik, w reakcji na dzisiejszą falę kłamliwych kalumnii wylewających się na Polskę i jej historię postanowił przypomnieć ciekawą historię sprzed kilku lat.
Na czas mistrzostw Europy w 2012 r. rozwiesiłem w Warszawie plakaty, które – w moim zamyśle – miały tylko informować. Bo już wtedy był problem z kłamstwami historycznymi wobec naszego kraju
— mówi nam Korkuć.
Gdy już plakaty zawisły, to niedługo przed meczem Włochy-Niemcy, do rysownika zatelefonował urzędnik z Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego stołecznego ratusza, który powiedział, że plakaty zostaną zaklejone z powodu „zagrożenia dla bezpieczeństwa.”
Korkuć zapytał o jakie niebezpieczeństwo może chodzi w plakacie informacyjnym. Wówczas dowiedział się, że:
Plakaty są na trasie prowadzącej na stadion i to może się nie spodobać Niemcom.
Slaw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/242218-polityka-historyczna-w-praktyce-autor-plakatow-uslyszal-od-urzednika-to-moze-sie-nie-spodobac-niemcom