Główny podejrzany w aferze SKOK Wołomin stanął wczoraj przed sądem. W Warszawie rozpoczął się jego proces za aferę z Pro Civili z lat 90 tych.
Reakcję z procesu zamieszcza gazeta Michnika. Podkreśla, że Piotr P., były oficer WSI, to dziś najbardziej zagadkowa postać w Polsce. Od roku przebywa w areszcie w Międzyrzeczu Lubuskim w związku z zrzutami dotyczącymi afery SKOK Wołomin. Wczorajszy proces dotyczył jednak starszej sprawy, znanej jako afera Pro Civili. Piotrowi P. postawiono 3 zarzuty. Według prokuratury w imieniu spółki Olbart Piotr P. w 1998 roku zawarł z bankiem PKO BP umowy na przelew 3,6 mln zł wierzytelności z umów leasingwych, zawartych przez spółkę z Wojskową Akademią Techniczną. Bank na transakcji stracił. Wg prokuratury spólka ta była ogniwem w łańcuszku firm, które przez podobne umowy wyprowadziły z banku 113 mln zł. Raty miała spłacać WAT ale wyparła się podpisywania umów. Bank nic nie dostał bo firmy okazały się wydmuszkami, a pieniądze trafiły do rajów podatkowych.
Były oficer WSI Piotr P. nie przyznaje się do winy. Odmówił składania wyjasnień. Na wczorajszej rozprawie odczystano też zeznania innych oskarżonych w tej sprawie - m.in. taksówkarza, który z dnia na dzień został prezesem firmy, która później naraziła bank na straty.,
Dostałem propozycję by zostać prezesem spółki i wziąć kredyty. Dostałem plik dokumentów, podpisałem, nie czytałem
— zeznał oskarżony.
Kierowca sam czuje się ofiarą, ale chce się dobrowolnie poddać karze więzienia w zawieszeniu oraz zwrócić 114 tys.
ansa/GW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/242062-byly-oficer-wsi-czlonek-wladz-skok-wolomin-stanal-przed-sadem-za-oszustwa-ws-pro-civili
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.