Jacek Żakowski "zieje nienawiścią" do systemu III RP! "Afera w Ministerstwie Zdrowia może dobić Platformę!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Jacek Żakowski wkurzył się na zasady rządzące III RP? Na to wygląda. Na swoim blogu zażądał dymisji Bartosza Arłukowicza.

Jak działa pakiet onkologiczny, wszyscy już dobrze wiedzą. Słuszna idea została przez Ministerstwo Zdrowia i NFZ skompromitowana. Miało być lepiej, a wyszło gorzej niż zawsze. Arogancja urzędników sprawia, że fatalne rozwiązania trwają miesiącami, tworząc zagrożenia dla chorych i niebezpieczeństwo popadania szpitali w długi

— napisał red. Żakowski tekst, który bardziej przypomina wypociny jakiegoś „funkcjonariusza IV RP”, a nie dzieło współautora tekstu z 2007 r. „Tusku musisz” i organizatora milusich pogawędek z tymże Tuskiem w radiu TOK FM.

I wskazuje, że jeśli Kopacz nie zrobi „wejścia smoka” w resorcie zdrowia, wszystko spadnie na nią i całą Platformę. „I może ją dobić” - kwituje Żakowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wspólne krojenie tortu, podziw dla utrzymanej wagi i cała góra komplementów, czyli jak został przyjęty premier w swoim ulubionym radiu

Żakowskiego zdenerwował brak reakcji ministra Bartosza Arłukowicza na reeksport leków przez polskich hurtowników. Chodzi o leki, których… nie opłaca się sprzedawać w Polsce. Problem w tym, że reeksportu zabrania polskie prawo. Tymczasem jakoś tak „dziwnie się dzieje”, że reeksport ma się dobrze, polscy pacjenci cierpią, a urzędnicy nadal spokojnie pobierają apanaże. Sprawę opisał dziennikarz TOK FM.

Czy minister wiedział, że za procederem burzącym system refundacyjny stoją jego wysocy urzędnicy? Jeśli nie wiedział, to jak mu się to udało? Jeśli wiedział, to czemu nie powiedział kolegom posłom od miesięcy ślęczącym nad poprawkami?

— pyta nienawistnie red. Żakowski.

Jemu należy się Grand Press (dziennikarzowi), urzędnikom – prokurator, a ministrowi – dymisja

— „zieje nienawiścią” red. Żakowski.

Pora chyba coś panu redaktorowi wyjaśnić. A może lepiej niech obejrzy sobie niezapomnianą scenę z filmu „Kariera Nikodema Dyzmy”:

To wy! Wy sami wywindowaliście tę władzę, tych urzędników na piedestał panie redaktorze Żakowski et consortes. Od 2007 roku hodujecie władzę, które za nic ma prawo, hodujecie władzę, która liczy, że „ich media”, przykryją ich działalność.

Naprawdę jesteście zdziwieni? Przecież tuż przed wyborami wszystkie wasze narzekania na łamanie prawa i korupcję umilkną. Zastąpi je hasło: „wszystkie ręce na pokład!”

Slaw/ „zakowski.blog.polityka.pl”

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych