Rotmistrz Pilecki nie będzie miał grobu? Jego córka dowiedziała się, że komuniści po zamordowaniu go ciało mogli spalić w kotłowni

Zofia Pilecka-Optułowicz fot. J.Michalski
Zofia Pilecka-Optułowicz fot. J.Michalski

Teraz ostatnio od roku ta wiara moja trochę jest zachwiana dlatego, że ja dowiedziałam się, że mojego ojca niestety spalono w kotłowni na terenie więzienia na Rakowieckiej, bo relacje od tych osób, które widziało ostatnią drogę mojego ojca, że właśnie on - bo nie wszyscy przecież byli prowadzeni do kotłowni, bo najczęściej odbywały się te egzekucje na terenie więzienia - ale ojca właśnie w ten sposób rozstrzelano. Zaczynam trochę nie wierzyć w ten mój optymizm dlatego, że prawdopodobnie nigdy może nie znajdę szczątków swojego ojca

— powiedziała Zofia Pilecka, córka niezłomnego rotmistrza w rozmowie z radiem RMF FM.

Według niej bardzo przydałby się film o Witoldzie Pileckim. Przede wszystkim ze względu na młodzież.

Ja tak bardzo kocham młodzież - tak, jak bardzo kochał mój ojciec i na tą młodzież liczę, że to będzie odrodzenie Kolumbów po prostu.

Pani Zofia odniosła się do patriotyzmu Polaków. Jej zdaniem najczęściej jest on widoczny u naszych rodaków, ale tych żyjących z dala od kraju – w USA, czy w Kanadzie:

Miłość do ojczyzny to nie jest tylko walka z karabinem. to jest właśnie dla nas ten patriotyzm kochać ojczyznę tak, jak każdy mógłby kochać, bo nie musi walczyć z karabinem.

Slaw/ „rmf24.pl”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych