Gazeta „Rzeczpospolita” opublikowała sondaż przeprowadzony przez pracownię IBRIS, która zapytała grupę Polaków kto powinien być premierem po wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Okazuje się że 46 procent owych telefonicznie zapytanych 1100 respondentów nie ma pojęcia, kto miałby zastąpić Ewę Kopacz, za jej pozostawieniem na stanowisku opowiedziało się 27 procent badanych. Liczący się kontrkandydaci, Jarosław Kaczyński i Grzegorz Schetyna są daleko w tyle za „psiapsiółką” wszystkich Polaków - prezes PiS cieszy się 10 proc. poparcia, a Grzegorz Schetyna 8 proc.
Katastrofa. Zastanawiam się co robi Jarosław Kaczyński w tym towarzystwie? Że niby pretenduje do premierostwa z ramienia Platformy Obywatelskiej? I właściwie o co chodzi sondażowni IBRIS, o rzetelne zbadanie poparcia społecznego dla poszczególnych partii, czy o zrobienie wody z mózgów i tak już totalnie skołowanych obywateli? Z tego badania wynika bowiem, że nikt nie jest w stanie zastąpić Ewy Kopacz, a Platforma będzie rządzić po 2015 roku i do końca świata.
Ale to o czymś świadczy i wbrew pozorom brzmi optymistycznie. To świadczy o tym, że partia rządząca jest u schyłku swoich możliwości, że nie ma już żadnych liczących się polityków, którzy cieszyliby się zaufaniem swoich, nie tylko opozycyjnych wyborców. W sondażu podrzuca się badanym, w tym lemingom ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka i Radosława Sikorskiego - żeby było śmieszniej - panowie ci mają poparcie w okolicach jednego procenta. A co na to wszystko prawa strona polskiej polityki? Prawa strona jest zniecierpliwiona trwaniem przy władzy już od siedmiu z górą lat partii skompromitowanej korupcją, niekompetencją, cwaniactwem i nepotyzmem. Partii, która doprowadziła państwo polskie do ruiny. Trzeba coś zrobić - denerwują się publicyści oraz eksperci. Chociażby w sprawie konfliktu ministra Arłukowicza z lekarzami. No właśnie, a co zrobić? Wszak wszelkie sensowne propozycje PiS-u zostały potraktowane zgodnie z wytycznymi - „olane”, wrzucone do zamrażarki i skrytykowane za to, że są nierealne i zbyt drogo kosztują. A następne, nawet najlepsze, zostaną potraktowane tak samo. Zwłaszcza w Sejmie. Niech więc władza sama wypije to piwo, którego nawarzyła.
Kandydat PiS na funkcję prezydenta Andrzej Duda, który ma szansę wygrać te wybory, cieszy się rosnącą sympatią Polaków, o czym świadczą wpisy na forach internetowych i zaklinanie rzeczywistości ze strony mediów prorządowych, że Komorowski ma zwycięstwo w kieszeni, brzmi jak jęk rozpaczy, a nie jak okrzyk zwycięstwa. Świadczy o tym prawdopodobne wystawienie przez PSL swego kandydata, Adama Jarubasa, który nie wygra ale ma osłabić pozycję Dudy, bo jest też młody i przystojny. W ten sposób ludzie Piechocińskiego wzmocnią Komorowskiego, a przecież tylko o to chodzi tym „ludowym” cwaniaczkom.
Co się zaś tyczy wyborów parlamentarnych, o które zatroszczyła się sondażownia IBRIS, warunkiem wygranej Prawa i Sprawiedliwości jest z jednej strony zużycie się Platformy Obywatelskiej, która już i tak ledwo zipie, a z drugiej, zaangażowanie społeczeństwa w ruch sprzeciwu wobec groźnych dla obywateli posunięć rządu, zmierzających do wyciśnięcia z Polaków wszystkich soków, odebrania im szansy na godne życie w państwie praworządnym i odpowiedzialnym.
Do zepchnięcia młodych ludzi do roli niewolników, pracujących za grosze i bez szans na emeryturę pozwalającą na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Prawo i Sprawiedliwość jest jedyną alternatywą dla trzęsącej krajem mafii, która przy pomocy półśrodków, a właściwie ćwierć środków, takich jak Karta Dużej Rodziny, próbuje uratować swoją pozycję i zachować przewagę w badaniach opinii publicznej. Niewiele to pomoże, bo na czele tego towarzystwa stoi osoba pozbawiona charyzmy i bezradna w obliczu zadań, jakie na nią spadły. I wcale się nie zdziwię, jeśli przegra w walce z rzeczywistością, jeszcze przed wyborami.
Pytanie tylko, kto ją zastąpi, bo jak stwiedził IBRIS jest niezastąpiona. Może Elżbieta Bieńkowska, komisarka z Brukseli, też kobitka ale za to wyposażona w zewnętrzne atuty i horoskopy. Czyli słuszne prognozy na przyszłość.
————————————————————————————————
TYLKO U NAS, możesz kupić bardzo atrakcyjne gadżety portalu wPolityce.pl wzbogacone rysunkami znakomitego artysty Andrzeja Krauzego! Szczegóły TUTAJ.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/228586-prognozowac-kazdy-moze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.