Czy chcesz być dobry, mądry i odważny?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Jeśli postawimy komuś publicznie pytanie – czy lepiej być złym człowiekiem, czy też człowiekiem dobrym – prawie każdy wybierze opcję drugą – trwanie po stronie dobra. To samo z głupotą i mądrością; nawet wariat nie zdeklaruje się oficjalnie jako głupek… Aż taki głupi to on nie jest! Podobnie tchórzostwo przegrywa w rankingu z bohaterstwem.

Tyle teoria. W życiu realnym nie jest już tak różowo. Dobro wymaga wyrzeczeń, głupota – edukacji, tchórzostwo – zapanowania nad swoim strachem… Żeby stać się dobrym, mądrym i odważnym – staramy się wynajdywać najbliższych swemu sercu idoli i brać z nich przykład. Sęk w tym, że oficjalne wzorce do naśladowania często nie nadają się na ten uniwersalny – do Sèvres… Definicja dobra zapożyczana jest coraz częściej od Kalego (źle – jak ktoś Kalemu ukraść krowy, dobrze – jak odwrotnie). Mądrość zastępowana jest przeważnie zwykłym sprytem. A odwaga aż się wylewa z internetowych forów; anonimowe opluwanie bliźnich jest i trendy, i bezpieczne…

Za Naszym Dziennikiem:

                   IDEAŁ

Każdy z nas skrycie dąży wprost do ideału…

Każdy z nas ma idola. Choć pachnie banałem –

To w sumie nic zdrożnego. Nie wstyd, moi mili,

Byśmy się do herosów swych upodobnili.


Sęk w tym, że wzorcem jednych jest rotmistrz Pilecki,

Gdy władza wciąż fetuje sołdatów radzieckich…

Matka o legionistach opowiada córce,

A dziewczę Che Gevarę nosi na koszulce…

Choć zdrowie Piłsudskiego ktoś tam wznosi winem,

Nie straszny jest już Stalin… Hitler… Mussolini…


Która z panien podziwia „Inkę” nade wszystko?

Większość pragnie być Dodą… Albo feministką…

Nawet „Zaduszek” koniec mainstream już odtrąbił;

Teraz będzie „halloween”! I inwazja zombi…

Józefa i Maryję – w Dzień Wigilii naszych,

Zastąpi mega-duet: Nergal & Czubaszek…

Stary model rodziny też mamy już z głowy:

Duet, trio lub kwartet – byle jednopłciowy…


Choć w sercach drzemie hasło: „Bóg-Honor-Ojczyzna”

Iluż z was do polskości za nic się nie przyzna?

W imię pseudo-wolności (od Wielkiego Brata),

Depcząc stare wartości i porządek świata,

Rozwalając Rodzinę, rugując uczucia,

Przyzwalając na zdradę, głupawkę, na szczucie –

Zmierzamy ku zagładzie. Zapamiętaj, proszę:

Polska zmienia się w burdel. I piekło po trosze…

I z cyklu – znalezione w sieci:

Ballada o rotmistrzu Pileckim (z płyty „Obudź się, Polsko”)

Jeśli dla kogoś nie jest on dobrym, mądrym i odważnym bohaterem – to już jest jego problem…

——————————————————————————————————

Zachęcamy do zakupu książek, które doskonale sprawdzą się jako prezent świąteczny!

Szczególnie polecamy: „Żołnierze wyklęci Niezłomni bohaterowie”.

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych