Anna Komorowska na 25-leciu przyjęcia przez ONZ Konwencji Praw Dziecka

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Pierwsza dama Anna Komorowska udaje się w tym tygodniu z wizytą do Nowego Jorku. W czwartek i piątek będzie uczestniczyć w wydarzeniach związanych z obchodami 25-lecia przyjęcia przez ONZ Konwencji Praw Dziecka.

Dziecko jest mniejszym człowiekiem, należy mu się uwaga i respektowanie jego praw. Trzeba dbać o to, by dziecko miało szansę maksymalnie dobrego i szczęśliwego rozwoju

— podkreśliła Komorowska w rozmowie z PAP przed wyjazdem do USA.

W ocenie pierwszej damy obecnie łatwiej jest dbać o prawa dziecka, bo:

przepływ informacji jest lepszy i jest więcej sposobów, by nieść pomoc.

W czasie wizyty prezydentowa otworzy wystawę:

Polska i Konwencja Praw Dziecka - dziedzictwo Janusza Korczaka.

Komorowska weźmie także udział w panelu dyskusyjnym

25 lat Konwencji Praw Dziecka: czy świat stał się lepszym miejscem do życia dla dzieci?

oraz w lunchu z kobietami - ambasadorami przy Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Pierwsza dama spotka się również z dziećmi w Polskiej Szkole Dokształcającej im. o. Augustyna Kordeckiego, a także z nowojorską Polonią, podczas obchodów 100-lecia urodzin Jana Karskiego.

Inicjatorami obchodów 25-lecia Konwencji Praw Dziecka są Szwecja i Meksyk. W Nowym Jorku obecna będzie także m.in. szwedzka królowa Sylwia. Do grona organizatorów obchodów zaproszona została także Polska, Botswana i Jordania.

Fakt, że konwencja została uchwalona to ogromny sukces i wkład Polski, w tym prof. Adama Łopatki (współtwórcy Konwencji Praw Dziecka - PAP)

— zauważyła Komorowska.

Jak dodała, u podstaw dokumentu legła także myśl Korczaka i

reguły pedagogiczne, które proponował, znalazły odzwierciedlenie w konwencji.

Konwencja została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1989 r. Jest najbardziej rozpowszechnionym dokumentem dotyczącym praw człowieka; podpisały ją wszystkie państwa na świecie, a prawie wszystkie - z wyjątkiem Somalii i USA - ją ratyfikowały. Polska podpisała i ratyfikowała konwencję w 1991 roku.

Do konwencji uchwalono trzy protokoły fakultatywne. Pierwszy dotyczy udziału dzieci w wojnach i konfliktach zbrojnych; drugi - handlu dziećmi, prostytucji nieletnich, wykorzystywania dzieci do pornografii. Trzeci - rozpoznawania skarg indywidualnych, zbiorowych i międzypaństwowych.

Proces przygotowywania konwencji trwał ponad 10 lat; nazywana jest światową konstytucją praw dziecka. Sformułowano w niej katalog należnych dzieciom praw - obejmujący prawa cywilne, socjalne, kulturalne, polityczne i - w niewielkim zakresie - prawa ekonomiczne (ponieważ dziecko powinno się uczyć, a nie pracować), wyznaczono uniwersalne normy prawne ochrony dzieci przed zaniedbaniem, złym traktowaniem i wyzyskiem.

W myśl Konwencji dziecko jest samodzielnym podmiotem, ale ze względu na niedojrzałość psychiczną i fizyczną wymaga szczególnej opieki i ochrony prawnej. Konwencja mówi, że dziecko jako istota ludzka wymaga poszanowania jego tożsamości, godności i prywatności, że rodzina jest najlepszym środowiskiem wychowania dziecka, a państwo ma wspierać rodzinę, a nie wyręczać ją w jej funkcjach.

tk/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych