Kibice przepędzili komunistów, którzy chcieli świętować rocznicę rewolucji październikowej

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com

W Charkowie komuniści chcieli świętować przypadającą  na 7 listopada rocznicę rewolucji październikowej. Nie udało im się. Przepędzili ich kibice.

Oprócz portretów Lenina kilkudziesięciu komunistów w pochodzie niosło ze sobą wizerunki Karola Marksa, symbole ZSRR oraz Komunistycznej Partii Ukrainy. Pochód zablokowali jednak kibice miejscowego klubu piłkarskiego Metalist. W stronę świętujących rocznicę rewolucji poleciały kamienie i petardy, doszło do przepychanek i słownych utarczek.

Przeciwnicy marszu próbowali odebrać komunistyczną symbolikę. Zamaskowani antykomuniści oblali zieloną farbą pierwszą sekretarz charkowskiego obwodowego komitetu Komunistycznej Partii Ukrainy Ałłę Aleksandrowską.

Wszyscy pamiętamy stanowisko komunistów w Charkowie, którzy jeszcze wiosną aktywnie popierali separatystów

—mówił Ilia z Prawego Sektora, który dołączył do kibiców Metalista.

Po uspokojeniu się sytuacji milicja w obawie przed kolejnymi zajściami zaproponowała zaatakowanym komunistom ewakuowanie się podstawionym specjalnie trolejbusem, z czego komuniści skorzystali.

Rocznicę rewolucji październikowej świętowano też w innych miastach Ukrainy, m.in. w Kijowie i Odessie. Wszędzie jednak mitingi zebrały niewielu uczestników, od kilkudziesięciu do stu osób.

ann/IAR.dziennik.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych