Potworna eksplozja. Metalowa furtka przygniotła matkę z dziećmi

Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Wypadek w Lęborku. W jednej z posesji nastąpił wybuch, w wyniku którego rannych zostało pięć osób, w tym dwoje dzieci.

Podmuch wysadził drzwi i okna budynku, a metalowa furtka z płotu przygniotła przechodzących ulicą matkę z dwójką dzieci.

Ranni zostali także mieszkańcy, w których domu nastąpiła eksplozja - dwójka dorosłych i ich 18-letni syn.

Usłyszałem huk, wybiegłem z domu. Na jezdni leżała kobieta i dziecko przygniecione furtką. Dziecko nie oddychało, a matka krzyczała żeby je ratować. Było z nimi jeszcze jedno dziecko, ale na szczęście nic mu się nie stało

— zdradził IAR-owi świadek zdarzenia.

Najciężej ranny jest mężczyzna, którego strażacy wyciągnęli z garażu budynku. Poważne obrażenia ma także kobieta i jej 5-letni syn, którzy zostali trafieni przedmiotami wyrzuconymi w powietrze.

Dom nadaje się najprawdopodobniej do rozbiórki. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.

Siła podmuchu była tak duża, że elementy stalowe oraz betonowe zmiotły tę kobietę z dwójką dzieci na drugą stronę ulicy

— mówił Daniel Pańczyszyn, rzecznik policji z Lęborka.

Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Trójmieście, kobieta trafiła natomiast do placówki w Lęborku.

MG/IAR

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych