Skandaliczna decyzja stołecznych urzędników. Wyrzucili na bruk samotne matki

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Warszawa wyrzuca na bruk samotne matki - alarmuje Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców.

Decyzją przedstawicielki Miasta Stołecznego Warszawy, działającej  z upoważnienia Hanny Gronkiewicz Waltz, dwie samotne matki musiały opuścić Ośrodek Wsparcia dla Kobiet z małoletnimi dziećmi przy ul. Chlubnej na Białołęce. Gdyby tego nie zrobiły, ośrodek groził im interwencją policji.

Działania są niezrozumiałe tym bardziej, że są wolne pokoje w ośrodku. W połowie września kolejne matki zostaną wyrzucone na bruk w tym samym trybie

— informuje na swojej stronie Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców.

Matkom obiecano mieszkania socjalne na terenie miasta, ale dopiero w przyszłym roku. Do tego czasu Wojewódzkie Centrum Pomocy Rodzinie zaproponowało im pobyt w odpłatnym ośrodku, położonym 55 km od Warszawy, w Puszczy Kampinowskiej.

Jak matki mają pokonywać codziennie tę odległość wożąc dzieci do szkoły i do przedszkola albo do lekarza? Propozycja ta jest nie do przyjęcia

— czytamy na stronie stowarzyszenia.

Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców zwraca uwagę na to, że wsparcie instytucji państwowych jest nieskuteczne, a działania nawzajem się wykluczają.

Z jednej strony wspierają samotne matki (warsztaty, terapie), z drugiej wyrzucają na bruk. Zagrożenie dotyka szczególnie dzieci, które są przerzucane z ośrodka do ośrodka, a co za tym idzie ciągła zmiana środowiska źle wpływa na ich rozwój. Bezdomnym matkom dzieci są po prostu zabierane. Wszystko to dzieje się w najbogatszym mieście w Polsce, które wydaje co roku miliony złotych na oświetlenie choinkowe

— podkreśla stowarzyszenie.

Jaki los czeka teraz wyrzucone z ośrodka na Białołęce samotne matki i ich dzieci?

Prowadziliśmy negocjacje z urzędnikami, jednak nie udało się cofnąć decyzji (udało się jedynie uzyskać mieszkanie socjalne dla jednej z matek, które miały być wyrzucone z ośrodka w połowie września)

— czytamy na stronie Stowarzyszenia i Fundacji Rzecznik Praw Rodziców.

Takie decyzje Hannie Gronkiewicz-Waltz i jej urzędnikom chluby z pewnością nie przynoszą. Co tu dużo mówić - wstyd!

bzm/rzecznikrodzicow.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych