Ta urocza dwumiesięczna dziewczynka została śmiertelnie przygnieciona konarem. Samochód, którym podróżowała z mamą znalazł się w samym centrum szalejącej burzy.
Tabloidy pisząc o tragedii z wsi Głuponie (woj. wielkopolskie) opublikowały zdjęcia małej Jagódki z rodzicami.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 17.00. Pani Malwina N. (26 l.) jechała bmw ze swoją dwumiesięczną córeczką, gdy nagle popsuła się pogoda. Szalejąca burza spowodowała złamanie ogromnego konara przydrożnego drzewa, które przygniotło auto. Strażacy wezwani do wypadku z uwagi na powalone drzewa nie mogli dotrzeć na miejsce swoim wozem, musieli część drogi przejść pieszo.
Niestety mimo reanimacji, Jagódki nie udało się uratować. Matce dziewczynki nic poważnego się nie stało. Dokładne przyczyny tragedii zbada prokuratura.
MG/Super Express
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/207995-malenka-jagodka-zginela-przygnieciona-drzewem