Kapłan -– celebryta. Tego nie można połączyć. Ksiądz Wojciech Lemański otrzymał od Kościoła drugą szansę, której na siłę nie chce wykorzystać.
Inaczej nie można traktować jego skandalicznego postępowania i wypowiedzi uderzających w dobre imię Kościoła oraz hierarchów odpowiedzialnych za jego funkcjonowanie w Polsce.
Jednak abstrahując już od tematu, którym ksiądz Lemański sam prowokuje i którym dzieli wiernych w Polsce –- trzeba zaznaczyć, że w tym samym czasie nie wykonuje w sposób należyty swoich obowiązków duszpasterskich.
Ile razy był na wolontariacie, który sam wybrał w ośrodku w Zagórzu? Z informacji do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że tylko raz, a przecież miał pracować z młodzieżą i dziećmi, które bardzo go potrzebują!
CZYTAJ WIĘCEJ: Ks. Lemański pozoruje podjęcie posługi w Zagórzu? Do dziś nie podpisał umowy o pracę
Pytam – gdzie są obrońcy i piewcy wielkości księdza Lemańskiego? Gdzie są politycy i działacze lewicowi twierdzący, że ksiądz wykonuje dobrą i pożyteczną robotę dla Kościoła?
Potrzebujący czeka na duchownego, a ten zamiast być przy nim i pomagać przejść przez często najtrudniejszą drogę życia –- wybiera uprawianie polityki i budowanie (jak wielu twierdzi) własnego kościoła. To bardzo przykre i niesprawiedliwe. Kapłan „poprzednik” księdza z Zagórza nie mógł przez postępowanie swojego „następcy” rozwiązać umowy o pracę, gdyż jest potrzebny na miejscu.
To pokazuje jak ważna i jak potrzebna jest Ewangelia w życiu człowieka.
Ktoś tu chyba powinien zejść na ziemię i przemyśleć kim jest i gdzie leży jego powołanie…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/207946-najbardziej-szkoda-potrzebujacych-czekajacych-na-ksiedza-lemanskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.