28 lipca ks. Wojciech Lemański miał rozpocząć posługę kapłańską w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu, do którego został skierowany przez abp. Henryka Hosera.
Jednak z informacji, które udało nam się uzyskać, wynika, że ksiądz Lemański w ośrodku pojawił się tylko raz, a dodatkowo jedyną formą współpracy jaką deklaruje, jest podjęcie wolontariatu na czas trzech miesięcy.
Poprzednik księdza Lemańskiego z ośrodka w Zagórzu nie może rozwiązać umowy o pracę, gdyż jest nadal potrzebny na miejscu, aby udzielać potrzebującym posługi
-– mówi portalowi wPolityce.pl duchowny, który spotkał się dziś z poprzednikiem księdza Lemańskiego.
W ośrodku w Zagórzu przebywa młodzież, która bardzo potrzebuje wsparcia duchownego, tymczasem ks. Lemański pojawił się tam zaledwie raz
-– dodaje kapłan.
Zdaniem duchownego ksiądz Wojciech Lemański pozoruje podjęcie posługi kapłańskiej w Zagórzu. Cierpią na tym dzieci potrzebujące wsparcia duchownego.
Nikt z ośrodka w Zagórzu nie chciał oficjalnie odnieść się do niepodpisania przez ks. Lemańskiego umowy o pracę oraz potwierdzić, czy dotychczasowy kapłan nadal jest w jednostce zatrudniony.
lz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/207882-ks-lemanski-pozoruje-podjecie-poslugi-w-zagorzu-do-dzis-nie-podpisal-umowy-o-prace