Klauzula sumienia dla lekarzy czy nauczycieli wzbudziła powszechne zatroskanie środowisk lewicowych w Polsce, zawsze pochylających się szczerze nad dobrem ojczyzny i panujący w kraju pluralizm. Największe autorytety z kręgu „postępowców” prześcigają się we wskazywaniu co należy zrobić z niepokornymi lekarzami czy belframi, którzy kierują się wbrew logice i przyzwoitości przestarzałymi bredniami Hipokratesa albo głosem jakiegoś oszołoma z Watykanu, co został w tym roku uznany świętym. Ludzie ci nie wiedzą, że „nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji”, co z pewnością wyklucza ich z wspólnoty nowoczesnych Obywateli. To przecież wie każde dziecko. No może poza tymi kształconymi w domach z „dwoma skrzyżowanymi patykami z trupkiem na ścianie”- jak wyraziła się kiedyś postępowa idolka.
Dlatego przedstawiciele jedynej słusznej religii, zwani przez żydowskiego totalniaka Jonah Goldberga (popierającego na dodatek bandyckie państwo Izrael!) „liberalnymi faszystami” w obronie świętej świeckości mają trudny orzech do zgryzienia. Wyrzucać z pracy po odmowie dostosowania się do dogmatów definiujących świętość „liberalnego państwa” czy może już na etapie studiów łamać kręgosłupy (nie)moralne zaplutych karłów reakcji, przygotowując do pracy dla Wielkiego liberalnego Brata ( można zmuszać na studiach medycznych do abortowania dziecka na przykład i nauczycieli do wkładania na ogórka gumki o smaku ogórkowym)?
Można wykonać manewr jeszcze bezpieczniejszy. Otóż warto zastanowić się czy osoby deklarująca katolicyzm, czy inne wyznanie niezgodne z dogmatami „Świętej Ideologii” już na etapie dzieciństwa nie kierunkować edukacyjnie. Przecież można stworzyć listę rodzin katolickich, których dzieci nie będą musiały borykać się ze swoim sumieniem, bowiem dostaną dożywotni zakaz wstępu na medyczne albo pedagogiczne studia. No chyba, że wyrzekną się wiary i spalą pod oknami prof. Jana Hartmana i prof. Magdaleny Środy egzemplarz Biblii i rower z Pierwszej Komunii Świętej, skrzecząc głosem prof. Joanny Senyszyn wyznanie nowoczesnego liberała. Ba, również na stanowiska państwowe kato-bachory nie miałyby szansy się dostać, co z pewnością ułatwiłoby im wybór moralny w przyszłości. Każdy katolik podlega przecież obcemu państwu o demonicznej nazwie Watykan. Jak można komuś takiemu ufać? Nienawistna prawica szuka tajnych współpracowników komunistów sprzed kilku dekad, a nie widzi, że ponad 90 Polaków podlega Argentyńczykowi w białych szatach. Czyż nie są współpracownicy jawni. Ależ tak! Proste? Niemal jak okładki „Lisweeka”.
Można dworować sobie do woli z powściągliwości dzisiejszych liberałów, którzy wciąż znoszą nikczemnych katolików, nie stosując wobec nich ostatecznego rozwiązania. Czyż nie pamiętają oni faktu, że wybitny przedstawiciel partii socjalistycznej niegdyś napisał:
Od najmłodszych lat dzieci uczyć będzie się w taki sposób, aby wiedziały wszystko, co ważne dla zachowania państwa. Co się zaś tyczy podobnych mi ludzi, którzy tak jak ja, wyrwali się ze szponów dogmatów nie mam powodu obawiać się, że kościół zdoła ich usidlić. Zatroszczymy się aby w Kościołach, nie można było nauczać niczego, co kłóciłoby się z interesem państwa, nadal głosić będziemy doktrynę liberalnego socjalizmu a młodzi nadal nie będą uczeni niczego poza prawdą.
No dobra, przyznaje się. Lekko zmanipulowałem wypowiedź. Chodzi rzecz jasna nie o liberalny, a narodowy socjalizm. Autorem słów jest zaś lider narodowo-socjalistycznej i bardzo propaństwowej partii Adolf Hitler. Cóż, nie on jeden wiedział czym jest siła państwa i jak bardzo zagrażali jej katolicy. Jego ziom z krainy spaghetti przyznał jeszcze wcześniej, że:
Dla faszysty wszystko mieści się w państwie i poza państwem nie istnieje nic ludzkiego, ani duchowego, ani tym bardziej nie posiada jakiejkolwiek wartości.
I pomyśleć, że Żyd Goldberg śmiał dać tytuł swojej książcę „Liberalny faszyzm”….
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/207794-jak-zmusic-katolikow-do-wyrzekniecia-sie-klauzuli-sumienia-to-proste
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.